 |
|
"Najładniejsza jesteś bez makijażu, taka roześmiana i pozytywna. Najbardziej lubię jak przestajesz udawać zimną sukę"-super słowa usłyszane nie od tego faceta, od którego bym chciała./esperer
|
|
 |
Myślę, że tak naprawdę nigdy nie byłam jego. Podświadomie wiedziałam, że odejdzie ode mnie. Cały nasz związek był jak tykająca bomba, którą trzymałam w dłoniach i choć na krótkie momenty zapominałam o tym, to przecież ona w każdej chwili mogła wybuchnąć. Tak się stało. Wielkie bum, rozpad, nas nie ma. Wewnętrznie myślę, że ciągle się wycofywałam, żegnałam się z nim każdego dnia w razie gdyby miałby to być nasz ostatni dzień, w końcu przecież taki przyszedł. I tak jest już dobrze, może trochę smutniej, ale bezpiecznie./esperer
|
|
 |
Tam było moje miejsce na ziemi gdzie byłeś Ty. Teraz jestem taka bezpańska./esperer
|
|
 |
Kocham Go, tego tak cholernie irytującego człowieka.
|
|
 |
Zaciskam z całej siły wszystko, co można zacisnąć w środku siebie, by się znowu nie rozryczeć.
|
|
 |
Serce moje zmęczyło się zachwytem, rozpaczą, gorliwością, nadzieją.
|
|
 |
Rozbieraj mnie powoli ze wstydu, uprzedzeń, doświadczeń, do samej miłości, aż Bóg wstrzyma oddech.
|
|
 |
Powiedz że wytrwamy, że przeżyjemy każdą słabość.
|
|
 |
Rzeczy, których nie możemy zmienić, zmieniają nas.
|
|
 |
Potem wróciłeś, a ja wcale nie byłam taka stęskniona. /esperer
|
|
 |
Więc może szansa na miłość jest jak pociąg, który trzeba dogonić, nim odjedzie.
|
|
 |
Nic. Nie musisz mówić nic. Odpocznij we mnie. Czuj się bezpiecznie.
|
|
|
|