 |
you don’t like it then peel off, bitch - /nie podoba Ci się to spierdalaj, suko/
|
|
 |
I’m a bad bitch, I’m a cunt and I’ll kick that hoe, punt - /jestem złą suką, jestem pizdą i zaraz przyjebie tej kurwie, bum!/
|
|
 |
why is that you could only see the worst in me? - /dlaczego jest tak , że widzisz tylko najgorszego we mnie?/
|
|
 |
to have and to hold till death do us part - /żeby mieć i trzymać dopóki śmierć nas nie rozłączy/
|
|
 |
to boli tak, że chyba znów się najebie.
|
|
 |
w kurwe niepodokańczanych spraw, nie chcę do nich wracać. pieprzona miłość z nią to syzyfowa praca. nie rozumiem ziom nic już, żadnego słowa. pogubiłaś się kochanie, sama zobacz. nigdy więcej nie będziesz mogła spróbować od znów. nie da się tak od nowa, Bogu dzięki, uff.
|
|
 |
nigdy nie mówię nigdy, ale byłoby miło, gdyby kilka rzeczy już się nie powtórzyło. nigdy nie mówię nigdy, ale byłby okej. bez tego gówna na karku jest dużo lżej.
|
|
 |
to i tak najmocniejsze co przeżyłeś w życiu ziomuś.
|
|
 |
nie dopnę guzika w skąpej bluzce, jeśli będę miała taki kaprys.
|
|
 |
nawet w tych przyjaźniach, które uważałam za najbliższe, o pewnych rzeczach się nie mówiło. choćby nie wiem jak płynnie człowiek władał językiem, zdarzają się sytuacje, w których nijak nie może wyrazić tego, co chce powiedzieć.
|
|
|
|