 |
nadzieja też ma swój termin ważności, po którym już tylko szkodzi.
|
|
 |
wyzwania stawiane Ci przez życie, nie mają Cię sparaliżować, one mają pomóc Ci odkryć, kim jesteś.
|
|
 |
w jednym momencie mam ochotę napisać do Ciebie, powiedzieć co czuję i jak bardzo za Tobą tęsknię . ale po chwili, gdy przypomnę sobie, ile razy przez Ciebie płakałam, dochodzę do wniosku, że nie warto | ansomia
|
|
 |
nadchodzi dzień, kiedy robisz makijaż tylko dlatego, że jest on zdecydowanie najmocniejszym argumentem na to, aby powstrzymać się przed płaczem.
|
|
 |
łzy to nie oznaka słabości. to oznaka prawdziwej siły, którą każdy skrywa w sobie. to nie słabość, chociaż każdy tak uważa. jeśli płaczesz oznacza to, że próbujesz być silny, ale nie do końca wiesz jak.
|
|
 |
~Duszę ma ten, kto szczerze kocha..
|
|
 |
O tyle lepiej mi bez Ciebie, kocie. O tyle nocy spokojnych jestem bogatsza i tyle łez, których nie musiałam wylewać.Lepiej mi. Tylko coś we mnie jest jakby lżejsze, takie puste. I krzyczy to "Wróć, kocie!Wróć!". I ani alkohol, ani nic innego tego uciszyć nie moze.Dziwne to wszystko teraz.Choć lepiej mi na prawde i puściej za razem. Cięzko czasem, lecz lżej przeważnie bez Ciebie. Kochałam Cię, kocie. Nie wracaj.|k.f.y
|
|
 |
jestem pewna, że zatęsknisz . może to będzie tylko chwila, moment, ułamek sekundy, ale zatęsknisz, wiem to . może będziesz wtedy stał w kolejce po fajki, a może będziesz słuchał dobrego rapu . ale zatęsknisz . albo będziesz z nią, poczujesz jej zapach i stwierdzisz, że nic nie dorówna mojemu . ale zatęsknisz . przeleci Ci przed oczyma wszystko . każdy mój uśmiech, każda łza . każda chwila spędzona razem . zatęsknisz . (ansomia)
|
|
 |
doceniaj to co masz, życie jest w stanie zabrać Ci znacznie więcej.
|
|
 |
Wszystko to, co ważne, rodzi sie w bólu..
|
|
 |
Nie mogę ruszyć z miejsca, bo wciąż jesteś kimś ważnym w moim życiu. I mimo że tego nie chcę to chyba podświadomie mam nadzieję, że jeszcze do mnie wrócisz. Nie chcę już z Tobą być, to pewne. Ale zasługuję na chociaż jedno głupie wyjaśnienie, którego nie dostałam ani razu. Ty po prostu uważasz, że jestem tak naiwna, że jak nie wyjdzie Ci z nią to wystarczy kilka miłych słów by wrócić. Mylisz się i udowodnię Ci to przy każdej możliwej okazji. Nie będę się mściła, bo to bez sensu. Dam Ci chociaż trochę odczuć to, co czułam przez cały czas, gdy mnie oszukiwałeś./Lizzie
|
|
|
|