 |
Widzisz mnie codziennie, zmęczoną, z wadami, gdy mam gorszy dzień, dzielisz ze mną radości. Dziwne, gdyby z tego nie zrodziła się żadna relacja i chciałabym przyjaźni, ale chyba nie mam na co liczyć, skoro ciągle coś się pieprzy./Lizzie
|
|
 |
Nie chcę być ostatnim wyborem, kołem zapasowym i chwilową opcją, bo nie masz nikogo lepszego. Wole być sama./Lizzie
|
|
 |
Miałeś się odezwać. Cześć, znowu jakaś wymówka, bo na rozmowę ze mną odeszła ci chęć. Znajdź nową koleżankę, co nie będzie zanudzać, gdy zapytasz, jak jej minął dzień. Taką, co zareaguje na twój każdy głupi żart, bo lubi głupio się śmiać./Lizzie
|
|
 |
Z każdym dniem przekonuję się jakimi egoistami się stajemy. Sytuacje, w których się znajdujemy weryfikują nie tylko innych, ale i nas samych./Lizzie
|
|
 |
Jestem gotowa wpakować się w kolejną głupią znajomość dla chwili radości. Znowu chcę poczuć jak to jest, gdy komuś na tobie zależy. Chcę tego, mimo że wiem, że to wiąże się z kolejnym cierpieniem. Wiem to./Lizzie
|
|
 |
Nie tęsknisz za nim. tęsknisz za tym jaki mógłby być, gdyby się zmienił. Ten którego kochałaś nigdy nie istniał. Idź dalej. Tam czeka gdzieś ktoś prawdziwy.
|
|
 |
Nigdy nie żałuj niczego, co sprawiło, że się uśmiechałeś.
|
|
 |
"nikt nigdy nie starał się o mnie jak Ty. Nikt nigdy nie kochał mnie tak mocno jak Ty." Szkoda tylko, że sam w re słowa nie wierzysz.
|
|
 |
Może nie dziś. Może nie jutro. Ale kiedyś zatęsknisz.
|
|
 |
(...) Wyciągnęła do mnie rękę, nie wiedziałem co mam zrobić, więc połamałem jej palce swoim milczeniem.
|
|
 |
Nie chcialam całować Cię na pożegnanie, tylko na dobranoc. A to jednak różnica.
|
|
|
|