 |
kłamała , choć kłamstwem gardziła . płakała ,choć mówiła , że łzy nie uroni . cierpiała , choć mówiła , że jest silna .ufała , choć
przestrzegała przed obcymi . słuchała serca , choć innym wmawiała, że najważniejszy jest rozsądek . pokochała , choć w miłość podobno
nie wierzyła .
|
|
 |
Uwielbiam być przy Tobie w ten jednoznaczny sposób, uwielbiam, kiedy gdy jestem w ten sposób przy Tobie patrzysz w moje oczy i
jesteś tak wspaniały, że mam ochotę nie istnieć na sposób żaden inny. Nie mówiąc tego, a po prostu czując. Topiąc się w niepohamowanej
swobodzie wypowiadanych słów i nieograniczonej możliwości dotyku rozpalonej skóry.
|
|
 |
Please, love me or kill me
|
|
 |
ból jest ceną , którą płaciny za siłę
|
|
 |
brak odwagi odbiera nam drogę do szczęścia , robiąc z nas marzycieli
|
|
 |
W wielu momentach życia jedyne czego pragniemy to odpuścić i zrezygnować.. a przecież sens tkwi w tym, by odszukać coś, co nie
pozwoli nam się poddać. musimy upadać, po to, żeby umieć się podnieść. Podnosimy się po to, by za jakiś czas upaść znowu. Głupie? nie,
takie właśnie jest życie.
|
|
 |
Chcę wiedzieć kim byłam w momentach, gdy mocno mnie ściskałeś, gdy całowałeś bez opamiętania, w chwilach, gdy upajałeś się moim
dotykiem, chcę wiedzieć kim teraz dla Ciebie jestem.
|
|
 |
zapomnę słowa które wypowiedziałeś , zapomnę nawet to co mi zrobiłeś , ale zranionych uczuc nic nie wyleczy .
|
|
 |
bo najtrudniej jest skończyć, zapomnieć i zacząć od nowa. koniec często jest nagły, zapominanie może trwać całe życie, a nowego
początku może po prostu nie być.
|
|
 |
marzenia. bo gdy człowiek zamyka się w sobie, gdy nikt nie pyta o jego sprawy, a on oducza się nimi dzielić - czuje się obrzydliwie
samotny. niezrozumiany. i właśnie wtedy, mimo iż otacza go pełno ludzi, nie dostrzega nikogo, kto mógłby dać mu więcej, niż
dotychczas dostał. o ironio. zaczyna wątpić, gubić się w ogromnym świecie. nie wiedząc gdzie szukać pomocy, zatracać się i spadać w
dół
|
|
 |
Czasem nie mówię nikomu jak naprawdę się czuje. Nie dlatego, że nie wiem. Nie dlatego, że boję się ich reakcji. Nie dlatego, że im
nie ufam, ale dlatego, że nie znajdę odpowiednich słów, żeby mogli chodź w małym stopniu mnie zrozumieć
|
|
 |
nic nie stoi nam na drodze do szczęścia, nic oprócz naszych bezsensownych zahamowań, przekonania, że lepiej pozostawić wszystko w
rękach "losu", niż działać na własną rękę, i strachu... na drodze nie stoi nam nic, oprócz nas samych
|
|
|
|