 |
|
I think man who can cry are strong man
|
|
 |
|
Kiedyś wszystko się zmieni, kiedyś będę pluła sobie w twarz, że dałam się dotykać właśnie jemu, kiedyś zrozumiem i wiem, że będzie bolało, póki co, jestem młoda i mogę popełniać błędy, mogę go mieć dla siebie. / nieracjonalnie
|
|
 |
|
Nie zagwarantuję Ci, że pokochasz mnie jak nigdy nikogo innego, że zasypiając będziesz myślał tylko o mnie, że za każdym razem, gdy na mnie spojrzysz będziesz widział w moich źrenicach lepsze życie, takie bez zmartwień, że kiedy poczujesz mój oddech na swojej szyi i moją dłoń na Twojej zrozumiesz, że oddałbyś dużo, żeby było tak wiecznie. Nie mogę Ci tego wszystkiego obiecać, ale mogę zagwarantować Ci, że zrobię wszystko żebyś kiedyś pokochał mnie tak, jak ja Ciebie.
|
|
 |
|
jak masz miękkie serce to obyś dupy nie miał szklanej.
|
|
 |
|
Nie bój się płaczu, czasami w każdym coś pęka.
|
|
 |
|
Tonę złota by oddał, by znów się zgubić w tych oczach.
Może już tylko szlochać, nic tu nie dają słowa.
Wspomnienia może już schować, nic już nie będzie od nowa
|
|
 |
|
Nie chcę braw, więcej ciszy, w tej dziczy prawie sam.
Daj mi znak, uciekniemy tam, nie znajdą nas.
Wiem, że się boisz, ja też.
Ucieczka zawsze boli, gotowy do drogi
Idę, najwyżej dogonisz mnie...
|
|
 |
|
Najpierw chciałem mieć miejsce, później tylko szczęście.
Walka z każdym elementem, teraz wystarczy jestem,
Tu raz chcę mniej, raz chcę więcej odczuć.
Znaleźć sens lub chociaż nie liczyć kroków
|
|
 |
|
Poważnie, nie ma nic ponad, dobrze znasz mnie, bez jednego słowa,
Bez żadnego 'ale' wiesz jak zapanować nad moim strachem, sam bym nie zdołał.
|
|
 |
|
Zanim zaczniesz się wahać, zobacz gdzie jestem, daję ci wszystko.
Nadal niezmiennie mogę być wszędzie, a wciąż jestem blisko.
|
|
 |
|
Kłopoty to stan przejściowy zawsze, ale jestem z tobą w nich.
|
|
 |
|
czuję wstyd za zbyt wielką dumę
|
|
|
|