 |
Jestem odpowiedzialna za to co mówię, nie za to, co zrozumiałeś.
|
|
 |
'Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie. Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, ze nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza.` — Marilyn Monroe
|
|
 |
Telefon komórkowy znów zabrzmiał dla niej ulubioną melodyjką, oznaczającą przychodzący sms. Odblokowała i spojrzała na ekran. Jej mordka odzyskała dawny uśmiech, gdy patrzyła na imię, które wysłało jej wiadomość. Mimo, iż pytał się tylko, jak się jej spało, skakała z radości jak głupia. I nazwał ją słoneczkiem. Poczuła, że w żołądku coś jej się kołacze.
|
|
 |
mamy siebie, a kurwa cała reszta to drobne.
|
|
 |
Jestem przy tobie tak jak
ty jesteś przy mnie
Ja i ty, rozumiesz? - intymnie
|
|
 |
co by sie nie działo, dzieciaku weź nie pękaj.
|
|
 |
miała rozmazany tusz, czerwone usta, rozszerzone źrenice, a jej ręce drzały jak nigdy dotąd, staneła w deszczu na środku ulicy i zaczeła krzyczeć, że miłości nie ma...
|
|
 |
'nie pozwalam płynąć łzą , uśmiechem ból przykrywam'
|
|
 |
Oczy ze szkła,z plastiku łza tak znowu zaczyna się,jej plastikowy dzień. Klejem do rzęs posklejać chce z plastiku świat swoje ja.
|
|
 |
Tak to jest, że mimo dobrej woli wszystko co piękne kiedyś się spierdoli.
|
|
 |
moje życie wygląda jak takie jedno, wielkie 'ja pierdole'.
|
|
 |
Znowu z alkoholem jedność, zapić ból to ostateczność.
|
|
|
|