 |
|
Ty jesteś na serio głupi czy ślepy, nie widzisz ,że ona jest gotowa oddać za Ciebie życie, a Ty i tak interesujesz się tylko tą dziwką?
|
|
 |
|
weź mnie za rękę i szepnij: jestem.
|
|
 |
|
to jest właśnie szczyt głupoty, gdy przez ponad pół roku On nie odzywał się, nie dawał znaku życia, a gdy przestałaś wyczekiwać wiadomości od Niego, co chwila zerkać na telefon i modlić się, aby się odezwał to właśnie wtedy On pisze, że tęsknił, że brakowowało mu twojego uśmiechu, i choc masz tę pierdoloną świadomośc, że połowa Jego słów jest kłamstwem i tak prosisz Boga, aby dał Ci szanse wejścia w to jeszcze raz, bez względu na konsekwencje, skutki, późniejsze łzy, chcesz to przeżyć od nowa z pełną świadomością, że najprawdopodobniej skończy się 'jak zawsze' w waszym przypadku. i to się chyba nazywa miłość.
|
|
 |
|
odcinam się od tego popierdolonego świata - wrócę dopiero wtedy, kiedy ludzie będą ludźmi.
|
|
 |
|
codziennie kładąc się spać, wypowiadam głośno dobranoc w nadziei że mimo tylu kilometrów i tak je usłyszy.
|
|
 |
|
małolata ? jak ci mało lata, to sobie rozdyndaj.
|
|
 |
|
i się nie odpierdolę, bo się martwię.
|
|
 |
|
Teraz to tylko muszę po Tobie : spalic walentynkę ,
wyjebac do śmieci misia i wyrzygać miłość . To wszystko .
|
|
 |
|
Teraz to tylko muszę po Tobie : spalic walentynkę ,
wyjebac do śmieci misia i wyrzygać miłość . To wszystko .
|
|
 |
|
Podobno nic nie trwa wiecznie, ale ja mocno wierzę w to, że czasami miłość trwa nawet wtedy,kiedy ukochana osoba odejdzie.
|
|
 |
|
Ostatnio miała wrażenie, że godziny mijają, a ona nie uświadamia sobie nawet, jaki jest dzień. Zdawała się żyć poza swym ciałem, odrętwiała na wszystko, z wyjątkiem bólu w sercu, w kościach, w głowie.
|
|
 |
|
Przepraszam, nie chciałam się w Tobie zakochać. Tak wyszło.
|
|
|
|