| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | Chciałem zadzwonić teraz, nawet w środku nocy. Chciałem przeprosić Cię i powiedzieć, że pragnę wrócić do domu i zobaczyć jak na mnie czekasz. Wykrztusić, że usiłuję poczuć zapach Twoich perfum w każdym pomieszczeniu w domu. Relacjonować to, że mam zamiar położyć się obok Ciebie i spać z Tobą na jednej poduszce, patrząc jak uśmiechasz się do mnie, gdy tylko na Ciebie zerknę. Chciałem zadzwonić, by usłyszeć Twój głos i wychwycić w słuchawce moment, kiedy się śmiejesz. Marzyłem o tym, by wykręcić Twój numer, żebyś wiedziała jak bardzo żałuję. Opowiedzieć Ci o tym, jak będziesz spała na mojej klatce piersiowej i o tym, jak przysunę Cię jak najbliżej do swojego serca, tuląc bez przerwy w swoich objęciach. Chciałem zadzwonić, powiedzieć, że Cię kocham, tęskniąc za ciepłem Twoich dłoni i dopowiedzieć, że kiedy spojrzałaś na mnie pierwszy raz, widziałem w Twojej tęczówce to, że jesteś Aniołem i od pierwszej sekundy chciałem być blisko Ciebie. I że czułem się wtedy najlepiej na świecie, wiesz. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Myślę, że wszystko, co spotykamy na naszej drodze, jest formą nagrody lub kary za to, co uczyniliśmy innym ludziom. Wszystko zawsze wróci, nieważne pod jaką postacią i kiedy. Wróci pamiętaj. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Żeby nie wiem jak człowiek był twardy, to z każdego uczucia coś w nim zostaje, uczy się czegoś, czego dawniej nie umiał, raz to jest dobre, raz nie. I z siebie też coś komuś zostawia w spadku. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Cholera, jak można kochać kogoś kto Cię zranił ponad Twoje siły? Jak można tęsknić za taką osobą ? Jakim cudem gdy tylko widzisz takiego człowieka masz łzy w oczach i pragniesz Jego bliskości? Jak masz dalej żyć skoro wiesz że zaraz możesz Go spotkać? Jak masz ułożyć sobie życie, gdy wiesz że kochasz tylko Jego bo On jest wszystkim dla Twojego małego świata? Jak zapomnieć, tyle wspaniałych chwil które zmieniły Twoje życie? No nie da się, nie ma jak, nie ma kto Ci wbić do głowy że musisz żyć. Nic nie musisz, możesz ale jak skoro nie masz siły? / andzia157 |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wiesz, nadal mam nadzieję że do mnie wrócisz i powiesz że tęskniłeś. Co wieczór o Tobie myślę, wspominam wszystko co kiedykolwiek się między Nami zdarzyło. Każda piosenka którą słyszę, w jakiejś części kojarzy mi się z Tobą.. Nadal cholernie pragnę, abyś stanął w moich dzwiach i powiedział chociaż jedno głupie przepraszam. Ciągle trwam w nadziej na lepsze jutro, i na to że znów będę szczęśliwa przy Twoim boku / andzia157 |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | zwyczajnie brak siły na życie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Tęsknimy, a ból rozrywa nam serce na małe kawałeczki. Każda z tych małych części to zupełnie inne cierpienie, które lokuje się w najmniej odpowiednim miejscu. Najbardziej bolą te drobinki, które wpadają wgłąb, potrafią drasnąć nasze czułe miejsce i pędzić dalej. Każdy z nas ma w sobie takie mikroskopijne cząsteczki z życia. Przyjaciele, miłość, nadzieja, wiara - to tylko kilka z nich, nieliczna ilość, która każdego dnia rani. [ yezoo ] |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Często wracam do tego co było kiedyś. Do tych wszystkich chwil, które mocno utkwiły w mojej głowie. Zostawiły wspomnienia. Nienamacalny dowód na mojej duszy. Trochę mnie zniszczyły.. trochę nauczyły życia. Byłam w tym wszystkim sama. Pierwszy papieros, wagary, pierwszy urwany film. Boję się.. tak bardzo zatraciłam się w tym wszystkim nie mogąc odnaleźć drogi powrotnej. Brakuje mi ciepła, spokoju i tej pieprzonej radości życia, którą miałam jako dziecko. Często siadam na łóżku okrywając się grubym ciepłym kocem a po policzkach mimowolnie spływają łzy. Ciało drży a z mocno zagryzanych ust sączy się krew. Upadłam nisko... i gdyby Bóg nie zesłał mi Anioła w Jego osobie stałabym się kompletnym wrakiem człowieka.  Tak bardzo bałam się, że zostanę sama.. że zabraknie dla mnie miłości. [ ciamciaa ♥ ] |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nigdy nie potrafiłam zrozumieć jego podejścia do świata. Męczy mnie każde jego kłamstwo, każde drobne przewinienie, które potem ciągnie za sobą masę problemów. Przestałam byś silna.. przestałam być tą szaloną dziewczyna z burzą rudawych loków. Jego kłopoty i złe pojmowanie "miłości" zaczęło mnie niszczyć. Zabijać mnie od środka, każdego dnia coraz bardziej i bardziej. Wierę utopiłam w ostatniej szklance czystej a zaufanie uleciało z ostatnim wypuszczanym dymem z płuc. Kłótnie, szarpaniny i masa raniących słów.. Tak bardzo mnie rani a ja tak bardzo go kocham wierząc, że się zmieni.. Ciągle żyję nadzieją na lepsze dni. [ ciamciaa ♥ ] |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jeśli sądzisz, że ktoś stał Ci się obojętny, to po chwili znajdzie się moment, gdy zabraknie Ci jego obecności bardziej niż kiedykolwiek. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wiesz co dzieje się w momencie w którym nie ma już nikogo? Nic, wszystko pozostaje bez zmian, nie masz tylko czego się złapać i ból zamienia się w duszący kaszel. [mr_mruczynski ] |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | kochałam tę jego roześmianą twarz. jego dźwięczny głos i delikatne dłonie. kochałam subtelne pocałunki i spojrzenia. każdą jego rzęsę, każdą cząstkę jego ciała, jego duszę i oddechy. kochałam, gdy na mnie patrzył, gdy całował moje ciało wzrokiem i ustami. kochałam jego śmiech i bicie serca. kochałam go całego. i kocham nadal. |  |  |  |