 |
Czego mam żałować? Że odszedłeś? Że posuwasz inne? Że latasz od jednej do drugiej z wywieszonym jęzorem jak niewyżyty szczeniak? Wiesz co różni mnie od Ciebie i Twoich panienek? W moim świecie na takich jak Ty, patrzymy z politowaniem w oczach. Twoje dziewczyny mogą nosić za mną drinki, nic więcej. To się nazywa klasa, kochanie. Możesz tego nie zrozumieć, bo u Ciebie to pojęcie tak samo abstrakcyjne jak fizyka kwantowa./esperer
|
|
 |
Tylko będąc z kimś właściwym zmienisz się na lepsze. / nigdyniezrozumiesz
|
|
 |
Miałam nie płakać, miałam być twarda.
Co ze mną jest?
Miałam nie tęsknić, miałam już nie śnić
zapomnieć go.
Miałam nie płakać, świat poukładać
żeby miał sens. Miałam...
|
|
 |
a jak sie wkurwie to sie przetne, wykrwawie do słoiczka, zaniose Ci go, postawie na gazie, włacze. moze przy tej małej demonstracji zrozumiesz jak bardzo we mnie buzuje krew i, ze jak mówię ze mam powód do zdenerwowania to rzeczywiście tak jest?
|
|
 |
a od dzisiaj nie wezmę do ust niczego, co kiedykolwiek z tobą jadlam - sposób na wspomnienia i boczki.
|
|
 |
Twoim celem nie jest sprawienie bym cierpiała tudzież Cie znienawidzila. Twoim celem jest sprawić mnie niezdolna do uczuć do tego stopnia, żebym juz do końca nie mogla pokochac nikogo. pokazujesz mi, ze nie warto i codziennie wypruwasz moje duchowe wnetrznosci, wypychajac mnie pustą nadzieja, jak sztucznego zwierzaka watą
|
|
 |
chciałabym, żebyś mógł mi napluc w serce. moze wtedy zrozumialoby wreszcie jak czuje sie za każdym razem, kiedy muszę wycierać twarz i byłoby ze mna solidarne.
|
|
 |
ciekawe za jak wielką idiotkę mnie masz, skoro tak mnie traktujesz.
|
|
 |
00:18 . zamiast się uczyć, myśleć o sobie i swoim życiu, siedzi patrząc się w ścianę i wspomina ich wspólne chwile. tak bardzo nienawidzi. nienawidzi, że tak bardzo go kocha.
|
|
 |
sorry, wole szpilki od trampek .
|
|
 |
mam olać tęsknotę czy olać rozsądek ?
|
|
|
|