 |
Tak nagle, tęsknota ogarnęła całą moją duszę.
|
|
 |
"Ludzie sypiają ze sobą, nic ekscytującego. Zdjąć przed kimś ubrania i położyć się na kimś, pod kimś lub obok kogoś to żaden wyczyn, żadna przygoda. Przygoda następuje później, jeśli zdejmiesz przed kimś skórę i mięśnie i ktoś zobaczy twój słaby punkt, żarzącą się w środku małą lampkę, latareczkę na wysokości splotu słonecznego, kryptonit, weźmie go w palce, ostrożnie, jak perłę, i zrobi z nim coś głupiego, włoży do ust, połknie, podrzuci do góry, zgubi. I potem, dużo później zostaniesz sam, z dziurą jak po kuli, i możesz wlać w tą dziurę dużo, bardzo dużo mnóstwo cudzych ciał, substancji i głosów, ale nie wypełnisz, nie zamkniesz, nie zabetonujesz, nie ma chuja."
|
|
 |
I mieć Cię na dzień dobry i dobranoc. Idealnie./maalenstwo
|
|
 |
Jak nauczyć się idealnie okazywać miłość?/maalenstwo
|
|
 |
Każdy dzień uczy nas czegoś nowego./maalenstwo
|
|
 |
Naucz się zatrzymywać łzy w połowie twarzy tak, aby nie dotknęły Twojego uśmiechu.
|
|
 |
Gdy dziś przychodzę na twój grób czuje smutek, czuje gorycz. Czuję że ta rozmowa będzie bardzo długa, że tym razem będzie pod górkę. Kocham Cię, kocham tu przychodzić. Lecz tym razem będzie trudno, będzie trudno odejść z miejsca które jest dla mnie wszystkim. Lubię tu przychodzić bo wiem że zawsze znajdę tu opacie- jesteś nim Ty.
|
|
 |
Żywy organizm.
Ja. Ona. Ona. Ona. On. Każde z nas czeka na początek maja. Kiedy zjedziemy z całej Polski w jedno z najcieplejszych miast w Polsce. Każde z nas przywiezie swoje problemy, namiętności, radości, plany i nadzieje. W jedno mieszkanie.
Może to będą dni, kiedy w żyłach będzie płynęła nam mieszanka alkoholu i szczęścia we krwi. Każde z nas ma mały kartonik problemów, smutków i porażek, który chce wyrzucić do Odry. Znów zostawić, to co ciąży.
Oby to były dni, kiedy w żyłach będzie płynęła nam mieszanka alkoholu i szczęścia we krwi.
To muszą być dni, kiedy w żyłach będzie płynęła nam mieszanka alkoholu i szczęścia we krwi. .
To znów łączenie różnych uniwersów. Lubię łączyć moich bohaterów.
Ja - kreator.
Cały czas czekam na was.
Jak czekałam aż rozstanę się z kontaktowym zapalenie skóry. #fuga. #jasama.
Nie mogę zebrac myśli.
Przytulam petardę.
Odlatuję razem z nią.
Nim.
Nią.
Nią.
Nią.
|
|
 |
Chyba zaczynam rozumieć Nimfomanki.
|
|
 |
Patrzę na Ciebie i widzę wszystko to, czego od zawsze pragnęłam. Jak myślisz, dlaczego?
|
|
 |
Tak bardzo zagubiła się w tym świecie . W świecie gdzie miłość przeplata się z nienawiścią, gdzie miejsce rozumu zastępuje serce. Z dnia na dzień traci wiarę w szczęście. Bo czym ono w ogóle jest? Czy gdyby szczęściem nazwać drugą osobę, to czy miałoby ono sens, po tylu nieprzespanych nocach, gdzie łzy spływają po policzkach, a serce łamie się na pół? A może szczęściem nazwać pogoń za tym czego pragniemy? Nigdy tak naprawdę nie wiadomo kim jesteśmy i czego naprawdę chcemy...
|
|
|
|