 |
Czasem czuję się tu jak outsider, twojej recepty na życie nie chcę sam znajdę. Znam prawdę o sobie i konsekwencje, wiem że, nie zbuduje nic bez poświęceń.
|
|
 |
Słysząc dobry bicik w magnetofonie zacieram dłonie oto idzie fajny dzionek, nie będzie dzisiaj żadnych dzikich świń skarbonek - sprawdzam szufladkę tam baciki już skręcone .
|
|
 |
Wtedy kiedy zdechnę, to może być jutro, może być pojutrze albo jak na karku będę miał czterdziestkę, ta, dlatego właśnie chcę żyć i kocham to chociaż wkurwia mnie ten syf.
|
|
 |
Hip hop nie umarł, hip hop się skurwił, promocja chujni, populistyczny chłam a jak nie ma duszy to ja pierdole taki rap !
|
|
 |
Jestes jak dobra biba, to nie props po dobrych bibach zawsze zygam.
|
|
 |
To cię ziomek potnie, ja jestem jak pająk ty cierpisz na arachnofobię.
|
|
 |
Jego dziewczyna lubi disco, to romantyczka - Roman to imie, Tyczka to nazwisko .
|
|
 |
I nie proś mnie o pomoc, mi pomaga wódka, bo tu dobro nie popłaca, a zło nie odpuszcza.
|
|
 |
Jeszcze raz mnie obrazisz, odetnę cię od słońca, gorsze dni wtedy zaczniesz liczyć sobie w tysiącach .
|
|
 |
Zrobie Ci tu takie zdjęcie zwane rentgen, brakującm elementem w Tobie jest serce .
|
|
 |
Jesteś suką, wcale nie dziwi fakt ze ujadasz .
|
|
 |
To dla nas gasną latarnie
na ulicach naszych miast
nasze serca rozpala ogień,
który sięga gwiazd.
Mamy podarte wnętrze,
podeptane mamy sny.
Nasza droga pod prąd,
na której dawno to nie my!
|
|
|
|