| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - Jak humor?
- Unormowany, nie popadający w skrajności, lekko zawiedziony i trochę tęskniący. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nauczyłam się płakać w myślach, tam nie muszę się nikomu tłumaczyć. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Może powinniśmy odpowiedzieć sobie sami
Kiedy zaczęliśmy się dotykać spojrzeniami
Że ten cyrk i te historie nie są dla nas...
Że nam się krzyknąć nie udało... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Dokąd idą ci, którzy już nigdy nie wracają? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Mamy tylko siebie, wielką mamy moc |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jesteś łatwa, jak obsługa miotły ../retrospekcyjna |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Niezależność,
radość życia,
brak obsesji.
Dobry kontakt, 
zdrowy dystans, 
garść perspektyw. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | będę mruczał
upiorne kołysanki, świecie zaśnij
wreszcie, zdrętwiej, zemdlej
i nie rań więcej |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | i żałować że nie znałam cię wcześniej i słuchać jak mówisz mi do ucha i czuć twoją skórę na mojej |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - You OK?
- No, man. I'm pretty fucking far from OK. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Mam siłę tylko jeszcze bardziej się zakochiwać - całe otoczenie spycha mnie w tym kierunku. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | za każdym razem gdy ze mną nie rozmawiasz
umieram trochę w środku. |  |  |  |