 |
Łudzę się we śnie , że ty jesteś tutaj, ale Ciebie nie ma. To tylko sen.. Posłuchaj.
|
|
 |
oceniała ludzi zbyt pochopnie i przyklejała im łatki. do niego od razu przypasowała: MÓJ.
|
|
 |
zrób najlepszy makijaż i nie daj po sobie poznać, że coś rozpierdala cię od środka.
|
|
 |
Najbardziej mi ciebie brak, kiedy siedzisz koło mnie i wiem ze nie mogę Cie mieć.
|
|
 |
Piłeś, paliłeś, przeklinałeś, mimo to to co jeszcze zapamiętałam to że byłeś cholernie opiekuńczy. Wpychałeś we mnie jedzenie tak jak moja babcia i nie przyjmowałeś żadnych sprzeciwów.
|
|
 |
Wyżeranie moich kanapek, budyniu z pączka, wypijanie mojej coli.. Pozostańmy przy tym że to co było nie było przyjaźnią.
|
|
 |
i uwierz, że nadejdzie dzień kiedy będziesz chciał zadzwonić, a ja już nie odbiorę. będę zbyt zajęta popijaniem mojej ulubionej zielonej herbaty. nie będę w stanie oderwać się od tak absorbującego zajęcia...
|
|
 |
od pewnego czasu jestem innym człowiekiem. co najważniejsze silniejszym. rozstania ranią lecz wiele uczą. od teraz przestanę się przejmować płytkimi ludźmi, którzy uważają mnie za mało wartościową. wiem jedno, kiedyś i oby w niedalekiej przyszłości udowodnie im, że sie mylili ...
|
|
 |
mimo tego idiotycznego zachowania, jesteś naprawdę inteligentny. ludzie Cię zmienili, wiem. tak łatwo ulegasz wpływom, ale ja na to nic nie poradzę. nie jestem już Twoja i ja nie posiadam Ciebie, a szkoda, bo wszystko układałoby się inaczej...
|
|
|
|