głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika suchha

idealnie zaciągała się papierosem  a wydychany dym przesiąknięty był tęsknotą do niego.

zielooona dodano: 19 sierpnia 2010

idealnie zaciągała się papierosem, a wydychany dym przesiąknięty był tęsknotą do niego.

nienawidzisz mnie  tego co było między nami  ale widząc mnie  wspomnienia wybuchają jak dynamit.

zielooona dodano: 19 sierpnia 2010

nienawidzisz mnie, tego co było między nami, ale widząc mnie, wspomnienia wybuchają jak dynamit.

uwielbiam te dni kiedy procenty rozwalają mi rozum i podświadomość  a papierosy dodają zawrotów głowy. wtedy na twój widok śmieje się  bo gdy jestem trzeźwa serce mi pęka  gdy cię widzę.

zielooona dodano: 19 sierpnia 2010

uwielbiam te dni kiedy procenty rozwalają mi rozum i podświadomość, a papierosy dodają zawrotów głowy. wtedy na twój widok śmieje się, bo gdy jestem trzeźwa serce mi pęka, gdy cię widzę.

W języku polskim nie ma takich słów  które mogły by opisać to  jak wielkim uczuciem Cię darzę. :

zielooona dodano: 19 sierpnia 2010

W języku polskim nie ma takich słów, które mogły by opisać to, jak wielkim uczuciem Cię darzę. :*

Kolejna łza popłynęła po jej delikatnym policzku. Wzięła do ręki butelkę wina i napełniła nim kolejną lampkę. Upiła kilka łyków spojrzywszy na wyświetlacz swojej motorolki.Nadal nic.. w sumie to czego mogła się spodziewać?w końcu kilka dni temu z nią zerwał i odszedł do innej..tak nagle tak boleśnie i to przez jednego krótkiego smsa.. Tchórz!  krzyknęła zamroczona winem.. Podniosła się z kanapy i poszła po torebkę potykając się co róż..Wyjęła kolejną paczkę papierosów i zapaliła..Zaciągnęła się tak mocno że poczuła jak dym nikotynowy wariuje jej w płucach.. Pożałujesz! krzyknęła ponownie..Ale co ona mogła zrobić? wydrapac im oczy?! Nie.. mogła jedynie patrzeć na szczęście tego  który odebrał jej coś co najważniejsze.. Odebrał jej serce niechcąc zwrócić wlascicielce..

pozorna dodano: 19 sierpnia 2010

Kolejna łza popłynęła po jej delikatnym policzku. Wzięła do ręki butelkę wina i napełniła nim kolejną lampkę. Upiła kilka łyków spojrzywszy na wyświetlacz swojej motorolki.Nadal nic.. w sumie to czego mogła się spodziewać?w końcu kilka dni temu z nią zerwał i odszedł do innej..tak nagle,tak boleśnie i to przez jednego,krótkiego smsa..-Tchórz!- krzyknęła zamroczona winem.. Podniosła się z kanapy i poszła po torebkę potykając się co róż..Wyjęła kolejną paczkę papierosów i zapaliła..Zaciągnęła się tak mocno,że poczuła jak dym nikotynowy wariuje jej w płucach..-Pożałujesz!-krzyknęła ponownie..Ale co ona mogła zrobić? wydrapac im oczy?! Nie.. mogła jedynie patrzeć na szczęście tego, który odebrał jej coś co najważniejsze.. Odebrał jej serce niechcąc zwrócić wlascicielce..

baaaaaardz Ci dziękuje ! strasznie mi milo  że Ci się podobają moje wpisy :       teksty pozorna dodał komentarz: baaaaaardz Ci dziękuje ! strasznie mi milo, że Ci się podobają moje wpisy :) ;*** do wpisu 18 sierpnia 2010
jeszcze niejednej swojej decyzji będziesz żałować .

zielooona dodano: 18 sierpnia 2010

jeszcze niejednej swojej decyzji będziesz żałować .

Jeszcze ten jeden raz jesteś dla mnie jak narkotyk .

zielooona dodano: 18 sierpnia 2010

Jeszcze ten jeden raz jesteś dla mnie jak narkotyk .

Biochemia dowodzi  że nie ma różnicy pomiędzy miłością a dużą tabliczką czekolady.

zielooona dodano: 18 sierpnia 2010

Biochemia dowodzi, że nie ma różnicy pomiędzy miłością a dużą tabliczką czekolady.

pytasz  czy Cię kocham. na pytania retoryczne się nie odpowiada.

zielooona dodano: 18 sierpnia 2010

pytasz, czy Cię kocham. na pytania retoryczne się nie odpowiada.

Serca nie przekonam  żeby zabiło tak mocno jak kiedyś. zwłaszcza teraz  kiedy kocham Cię już coraz mniej.

zielooona dodano: 18 sierpnia 2010

Serca nie przekonam, żeby zabiło tak mocno jak kiedyś. zwłaszcza teraz, kiedy kocham Cię już coraz mniej.

gdy przytulił mnie po raz pierwszy oprócz motylków w brzuchu i wystających żeber poczułam bezpieczeństwo  którego tak bardzo mi brakowało.

zielooona dodano: 18 sierpnia 2010

gdy przytulił mnie po raz pierwszy oprócz motylków w brzuchu i wystających żeber poczułam bezpieczeństwo, którego tak bardzo mi brakowało.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć