 |
i choć poszli w inne strony on nie odszedł z jej serca.
|
|
 |
Tak się nie robi, wiesz ? Nie daje się komuś nadziei bezpodstawnie.
|
|
 |
Przebiegłabym miliony mil tylko po to, by usłyszeć jak wypowiadasz moje imię.
|
|
 |
nie wymagam, nie proszę. mam tylko nadzieję.
|
|
 |
mimo wszystko dla Ciebie zrobiłabym więcej niż dla kogokolwiek innego.
|
|
 |
on nie odszedł z jej serca.
|
|
 |
w Jego oczach było coś, czego nigdy nie mogłam pojąć.
|
|
 |
Chodź ze mną tam, wzbij się ponad chmury,
gdzie kończy się świat, upadają mury.
Chodź ze mną tam i zostaw codzienność,
gdzie kończy się świat, zaczyna się wieczność..
|
|
 |
walczę z chęcią przywiązania Go do krzesła i wpatrywania się 24 godziny na dobę.
|
|
 |
chciałabym znowu tak czuć, mieć motyle w brzuchu i uśmiech od ucha do ucha.
chciałabym ponownie odbierać telefon z myślą, że dzwoni ten Ktoś.
chciałabym denerwować się przed spotkaniem, a widząc Jego czuć przyspieszone bicie serca.
chciałabym ukradkiem na Niego spoglądać, a potem tak zwyczajnie patrzeć głęboko w oczy i trzymać się za ręce.
|
|
 |
plan A : zakochać się
plan B : zniszczyć plan A
|
|
 |
życie jest szmatą , bo gdyby było dziwką byłoby łatwe
|
|
|
|