 |
musisz być silna. zagryzaj wargi. zaciskaj pięści. tłum krzyk, kładąc na głowę poduszkę. rzucaj doniczkami z balkonu na przechodniów, żeby odreagować. ale nie płacz. nigdy nie wolno Ci uronić łzy. nie wolno Ci pokazać słabości.
|
|
 |
i nagle wszyscy wydają się jacyś nie tak.. coraz więcej wad, coraz mniej zalet.
|
|
 |
kobiety po rozstaniu powinny wieszać sobie nad głową transparent, oświadczający, że cierpią. coś w stylu; 'bez kija nie podchodź'. inne osobniki uniknęłyby dzięki temu ran po wbitych paznokciach, czy rękawów ubrudzonych rozmazanym tuszem.
|
|
 |
nie rozumiem po co nam tyle obcych języków, skoro nie umiemy porozumieć się własnym.
|
|
 |
i nie będę pisała twojego imienia dużą literą, bo dla mnie jesteś już nikim.
|
|
 |
wiesz jakie jest moje największe marzenie? chciałabym pogłaskać Cię po sercu, przytulić je ii powiedzieć, że od tej chwili wszystko już będzie dobrze, bez względu na to, jak było kiedyś.
|
|
 |
nie byłeś w moim typie, dopóki przez przypadek nie spojrzałeś w moje oczy ..
|
|
 |
siedząc na huśtawce na tarasie, z papierosem w ręce popijając ulubioną kawą rozmyślam o tym co spieprzyliśmy w tej miłości. zapewne było w niej za mało uczuc, za mało wspólnych chwil, za mało spotkań razem. za mało wszystkiego, aby ona przetrwała, dlatego jej już nie ma. chociaż nadal, gdy cię widze czuje jakieś nieodgadnięte przyśpieszenia bicia serca i przyśpieszony oddech. mogliśmy zrobic o wiele więcej, aby ona przetrwała, bo w końcu tak strasznie się kochaliśmy, prawda?
|
|
 |
są takie dni w których samo stwierdzenie ' ja pierdole ' nie wystarcza.
|
|
 |
22:22 - i znowu jebana nadzieja , że to może on o tobie pomyślał .
|
|
|
|