|
Kim jestem? Dla Ciebie zwykłą nastolatką , bez bagażu doświadczeń, bez perspektyw , umiejącą co najwyżej równomiernie położyć podkład ... - powiem Ci jedno. Nie znasz mnie w ogóle.
|
|
|
Zdecyduj, że do końca tygodnia będziesz się trzymał. Zmuszaj się do uśmiechu, ponieważ wciąż żyjesz, a to twoja robota. Tak samo postąp w następnym tygodniu... Rób to właściwie. Z uśmiechem, lub nie rób tego wcale.
|
|
|
Wiem, ta melodia zabija serca. Zobaczysz, zapomnisz, czas to morderca.
|
|
|
Bóg jeden wie, co się kryje w tym słabym i pijanym sercu.
|
|
|
Wypijmy za błędy. Za dzisiejszą niestałość, za jutrzejszą niepewność.
|
|
|
Tak wiele ocen wystawionych zbyt pochopnie, wiele decyzji podjętych zbyt gwałtownie.
|
|
|
Z nieznanych przyczyn dzisiaj nic się nie liczy...
|
|
|
Każdy z nas kiedyś tęsknił za czymś czego nie miał , ufał chociaż nie powinien , kochał chociaż to bolało .
|
|
|
O RANY RANY JESTEM NIEPOKONANY .
|
|
|
Jestem Bogiem uświadom to sobie , Ty też jesteś Bogiem wyobraź to sobie .
|
|
|
Pokochaj mnie takiego jakim jestem i odnajdź w tym siebie .
|
|
|
Miała dość , dość łez , dość stania na krawędzi , pustych spojrzeń , niemych słów , fałszywych uśmiechów , nie gojących się ran , miała dość obserwowania jak wszyscy na nią patrzą a nic nie widzą...
|
|
|
|