 |
|
prawdziwy facet po spieprzeniu sprawy powie : przepraszam. zjebałem
|
|
 |
|
Kocham cię . Bez znaków zapytania . Bez wykrzykników . Bez żadnego ' ale ' .
|
|
 |
|
Potrafię śmiać się z siebie , lecz prościej jest mi z innych .
|
|
  |
|
` nie potrafisz odróżnić rzeczy ważnych od priorytetów, dlatego teraz się nie znamy. / abstractiions.
|
|
  |
|
` przez tak długi okres czasu byłeś na pierwszym miejscu w liście "najważniejszych" , że teraz strasznie ciężko mi jest Ciebie z niej skreślić, a jeszcze ciężej napisać nową na której ktoś inny zająłby to miejsce. / abstractiions.
|
|
  |
|
` nie chciałam, bałam się utracić sens życia dlatego tak długo i wytrwale o Ciebie walczyłam. Naprawdę byłeś wszystkim, naprawdę. / abstractiions.
|
|
  |
|
` przestałam już o nas walczyć. Doszło do mnie, że przez okrągłe trzy lata tylko ja się starałam. Ty tylko myślałeś o następnej paczce, kumplach i imprezach. Ja wciąż myślami wracałam do Twoich ramion. I nadal tak jest, mimo wszystko, ale trwam w postanowieniu że już nigdy nie staniesz się dla mnie życiowym priorytetem. / abstractiions.
|
|
 |
|
Mamo. Patrzę w lustro i widzę jak dorosłem. Zamykam oczy i widzę jak ubrany w mały garniaczek stałem przed lustrem z Tobą. Trzymałaś mnie za ramię i wzruszona mówiłaś, że wyrosłem Ci na mądrego chłopca. Miałem chwilę potem odebrać nagrodę za wygrany konkurs, konkurs, który wygrałem dla Ciebie, jak każdy inny. Otwieram oczy, dziś Ciebie nie ma. Dziś też mam garnitur, ale urosłem, mam zarost i przybyło mi trochę muskulatury. Nie uśmiecham się już jak wtedy i nie mam tej dłoni, tak ważnej. Nie wiem czy dziś jesteś wzruszona i dumna. Nie wiem czy wg Ciebie teraz wyrosłem na mądrego faceta. Wiem tylko tyle, że bardzo Cię kocham i tęsknię. Tęsknię tak, że co sekundę pęka mi serce, coraz bardziej, coraz mocniej, coraz boleśniej. Z przepaści, które tworzą się w sercu sączy się krew i ma upływ we łzach na policzkach. Muszę być twardy jak chuj. Muszę stać twardo i nie upadać, żeby nie zawieźć.Wycieram oznaki zwątpienia z policzek i kroczę dalej, choć może następny krok będzie skokiem w przepaść.
|
|
 |
|
muszę wiedzieć o czym myślisz . nawet wtedy kiedy milczysz .
|
|
  |
|
` nie kocham bo nie opłaca mi się psuć tego co podarowali mi rodzice dla jakiegoś dupka, który nawet nie potrafi tego zauważyć a co dopiero docenić i odwzajemnić. Nie kocham bo bezsensu zaśmiecać sobie serca jakąś tam miłością. / abstractiions.
|
|
 |
|
Kiedy można powiedzieć, że się kogoś zna?
Po sekundzie, minucie, godzinie, dniu, miesiącu, roku?
A może zależy to od ilości przeprowadzonych rozmów?
Czy w ogóle stwierdzenie, że się kogoś zna jest prawdziwe?
|
|
 |
|
Kocham rozpieprz w głowie, kiedy każda część ciała mówi Ci co innego, a Ty jesteś w totalnej dupie i nie wiesz co robić.
|
|
|
|