 |
|
chyba łatwiej było by mi przejmować się nim niż problemami tak dużego formatu jak teraz.
|
|
 |
|
- kochanie , pokażesz się ze mną na mieście jak pomaluje włosy na czerwono ?:D - tak, jeszcze kurwa na bezbarwny pomaluj.
|
|
 |
|
a mimo tego że 'veriolla' zrezygnowała, to ja nadal nie potrafię wyrzucić jej z obserwowanych, ten cholerny sentyment i siła którą przekazywała..
|
|
 |
|
pamiętasz jak kiedyś mówiłeś mi ile dla Ciebie znaczę ? tak, też bym chciała zapomnieć.
|
|
 |
|
to była jedna z imprez którą mieliśmy pokazać ostry wjazd w świat wiecznej zabawy zwanej wakacjami. ja, i kilku kumpli bawiliśmy się doskonale dopóki nie okrążyła nas grupa nieznanych twarzy. jeden w facetów obecnych w tamtej ekipie zaczął mnie obmacywać. odwróciłam się i odepchnęłam go, nie pomogło. kumple stanęli w mojej obronie. zaczęła się nie zła zadyma. ochrona i krzyki. wszyscy wyszliśmy na zewnątrz i wpakowaliśmy się do samochodu. było już grubo po czwartej więc postanowiliśmy zwinąć się do domu. w aucie panował dobry klimat który zakłóciło uderzenie w nasz pojazd. prowadzący kumpel zaczął krzyczeć . to była ta ekipa z klubu. byłam cholernie przerażona. po chwili było kolejne uderzenie. usłyszałam krzyki, piszczące opony, ogromny trzask i cisza. tyle pamiętam z dnia w którym straciłam czworo najważniejszych dla mnie ludzi. i kurwa do dziś zastanawiam się gdzie jest sprawiedliwość skoro Ci skurwysyni wciąż chodzą na wolności.
|
|
 |
|
zawsze uważałam Cię za osobę godną naśladowania, za kogoś, od kogo mogę uczy się sztuki życia. a teraz, kiedy ty zawodzisz świat sypie mi się na milion kawałków.
|
|
|
|