 |
Wiesz, tu w sumie co drugi ma ciężkie stany, bo łatwiej jest uśmierzać ból niż uleczyć rany.
|
|
 |
AQ, później WROCLOVE < 3 imprezujemy moje panie ! :*
|
|
 |
misiu jedzie *,* cudownie
|
|
 |
Nie pamiętaj mnie jako, zlepek emocji i uczuć,
chodź może też masz rację, tą nocą dla czarnych kruków.
Jutro pewnie ktoś zapłacze, może łez tych nie zobaczę,
Ale obiecaj mi jedno, że odmówisz za mnie pacierz.
|
|
 |
Przekażę Bogu co jest tutaj,
Otrzyjcie łzy, podjąłem już tą decyzję.
Do zobaczenia gdzieś tam, ostatni raz to piszę.
|
|
 |
nienawidzę cmentarzy, roztargniona.. :
|
|
 |
coraz więcej miesięcy, coraz więcej łez, coraz większa tęsknota. BOGUŚ PAMIĘTAMY [*]
|
|
 |
Sam nie wiem kim jestem w Twoich oczach.
Może wcale mnie w nich nie ma i spokojnie śnisz po nocach.
|
|
 |
Kasujesz numer, piszesz wiadomość pożegnalną,
przepraszam, takie zachowanie nie czyni Cie fajną.
|
|
|
|