głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika stop.smile.please

Nikt nie lubi patrzeć jak ktoś zajmuje jego miejsce.

ziuum dodano: 9 luty 2013

Nikt nie lubi patrzeć jak ktoś zajmuje jego miejsce.
Autor cytatu: jachcenajamaice

'200 km na godzinę.   Zwolnij  boje się.   Nie bój się jest fajna zabawa...   Proszę zrobię wszystko jak zwolnisz.   Dobrze  przytul mnie bardzo mocno.  ...   Dobra  dobra ale zwolnij.  Dziewczyna go przytuliła.   Czy mogłabyś ściągnąć mój kask bo mi przeszkadza i założyć na siebie.  Dziewczyna zdjęła kask z jego głowy i włożyła na siebie.   A teraz mnie pocałuj i powiedz ze mnie kochasz.   Kocham Cie.  Dziewczyna pocałowała go.  Następnego dnia w gazecie:   W wczorajszym wypadku dwuosobowym który się wydarzył w mieście zginęła jedna osoba  okazało się że kierowca motoru  w połowie drogi dowiedział się ze jego hamulce nie działają  a więc dał swojej dziewczynie kask i kazał jej powiedzieć  że go kocha i poczuć ostatni pocałunek po czym oddał swoje życie dla niej.

malaczarodziejka dodano: 9 luty 2013

'200 km na godzinę. -Zwolnij, boje się. -Nie bój się jest fajna zabawa... -Proszę zrobię wszystko jak zwolnisz. -Dobrze, przytul mnie bardzo mocno. ... - Dobra, dobra ale zwolnij. Dziewczyna go przytuliła. -Czy mogłabyś ściągnąć mój kask bo mi przeszkadza i założyć na siebie. Dziewczyna zdjęła kask z jego głowy i włożyła na siebie. -A teraz mnie pocałuj i powiedz ze mnie kochasz. -Kocham Cie. Dziewczyna pocałowała go. Następnego dnia w gazecie: >W wczorajszym wypadku dwuosobowym który się wydarzył w mieście zginęła jedna osoba, okazało się że kierowca motoru, w połowie drogi dowiedział się ze jego hamulce nie działają, a więc dał swojej dziewczynie kask i kazał jej powiedzieć, że go kocha i poczuć ostatni pocałunek po czym oddał swoje życie dla niej."

 Au!!! Coś Ty! A to za co?!   Nie ma znaczenia  to już przeszłość. Hehehe   Ale nadal boli!   O tak! przeszłość często boli...

malaczarodziejka dodano: 9 luty 2013

-Au!!! Coś Ty! A to za co?! -Nie ma znaczenia, to już przeszłość. Hehehe -Ale nadal boli! -O tak! przeszłość często boli...

  Pójdę do szafy.   Po sukienkę?   Nie kurwa  do narni idę.   I.

malaczarodziejka dodano: 9 luty 2013

- Pójdę do szafy. - Po sukienkę? - Nie kurwa, do narni idę. //I.

Spojrzała na zegarek. 23:23. ' dość ' szepnęła sama do siebie. Wyciągnęła zza łóżka swoją walizkę i spakowała najpotrzebniejsze rzeczy. Po cichu wyszła przez tylne drzwi. Szła długimi chodnikami przez ciche miasto. Jej twarz pokrywały chłodne krople łez  ale nie zatrzymywała się  ciągnęła za sobą ciężką walizkę. Tak ciężką  jakby dźwigała w niej Jego ciało. Dotarła na peron. Przejrzała możliwe najbliższe odjazdy.  Kraków  szepnęła  spojrzała na zegarek.  za trzy minuty  powiedziała przez łzy. Odwróciła się. przez zaszklone oczy zobaczyła Jego. Stał tak blisko  że wymieniali się już tylko oddechami.  Nie rób głupot  szepnął Jej do ucha.  to nie są głupoty  odpowiedziała płacząc.  Jesteś na tyle słaba  że uciekasz od własnych problemów ?  Nie! uciekam jak najdalej od takich frajerów jak ty! od takich typów  którzy potrafią ranić!   i co zrobisz w tym Krakowie?   Umrę  bez Ciebie  szepnęła wsiadając do pociągu.

malaczarodziejka dodano: 9 luty 2013

Spojrzała na zegarek. 23:23. ' dość ' szepnęła sama do siebie. Wyciągnęła zza łóżka swoją walizkę i spakowała najpotrzebniejsze rzeczy. Po cichu wyszła przez tylne drzwi. Szła długimi chodnikami przez ciche miasto. Jej twarz pokrywały chłodne krople łez, ale nie zatrzymywała się, ciągnęła za sobą ciężką walizkę. Tak ciężką, jakby dźwigała w niej Jego ciało. Dotarła na peron. Przejrzała możliwe najbliższe odjazdy. "Kraków" szepnęła, spojrzała na zegarek. "za trzy minuty" powiedziała przez łzy. Odwróciła się. przez zaszklone oczy zobaczyła Jego. Stał tak blisko, że wymieniali się już tylko oddechami. "Nie rób głupot" szepnął Jej do ucha. "to nie są głupoty" odpowiedziała płacząc. "Jesteś na tyle słaba, że uciekasz od własnych problemów"? "Nie! uciekam jak najdalej od takich frajerów jak ty! od takich typów, którzy potrafią ranić!" "i co zrobisz w tym Krakowie?" "Umrę, bez Ciebie" szepnęła wsiadając do pociągu.

Nie chciała od niego nic  prócz bycia przy nim. Ten naćpany kretyn nigdy tego nie rozkminił..

malaczarodziejka dodano: 9 luty 2013

Nie chciała od niego nic, prócz bycia przy nim. Ten naćpany kretyn nigdy tego nie rozkminił..

  masz zadanie z matmy ?   a mam.   dasz ?   może ...   powiedział  przygryzając wargę.   dzięki.   ze śmiechem  wyciągnęłam zeszyt z Jego ręki. w pięć minut odpisałam te kilka ćwiczeń  usiadłam  oglądając zeszyt. podczas gdy studiowałam Jego pochyłe pismo  szatnia pustoszała. zostaliśmy tylko my. zadzwonił dzwonek  podniosłam się  biorąc torbę na ramię. stanął w wejściu do szatni  zagradzając mi drogę.   przepisałaś ?   mhm.   to teraz wypadałoby podziękować.   powiedział  figlarnie się uśmiechając.   dziękuje.   powiedziałam  patrząc Mu w oczy.   eee  ładniej.   nalegał.   baaardzo ładnie dziękuje.   odpowiedziałam  starając się opanować szalejące w brzuchu motyle.   nie starasz się  koleżanko.   stwierdził. było pięć minut po dzwonku.   czekam.   ponaglił. pod wpływem impulsu wspięłam się na palce i na ułamek sekundy złączyłam nasze wargi.  może być ?   szepnęłam i nie dając Mu czasu na ochłonięcie  przecisnęłam się obok i z łomoczącym sercem pobiegłam na lekcję.

malaczarodziejka dodano: 9 luty 2013

- masz zadanie z matmy ? - a mam. - dasz ? - może ... - powiedział, przygryzając wargę. - dzięki. - ze śmiechem, wyciągnęłam zeszyt z Jego ręki. w pięć minut odpisałam te kilka ćwiczeń, usiadłam, oglądając zeszyt. podczas gdy studiowałam Jego pochyłe pismo, szatnia pustoszała. zostaliśmy tylko my. zadzwonił dzwonek, podniosłam się, biorąc torbę na ramię. stanął w wejściu do szatni, zagradzając mi drogę. - przepisałaś ? - mhm. - to teraz wypadałoby podziękować. - powiedział, figlarnie się uśmiechając. - dziękuje. - powiedziałam, patrząc Mu w oczy. - eee, ładniej. - nalegał. - baaardzo ładnie dziękuje. - odpowiedziałam, starając się opanować szalejące w brzuchu motyle. - nie starasz się, koleżanko. - stwierdził. było pięć minut po dzwonku. - czekam. - ponaglił. pod wpływem impulsu wspięłam się na palce i na ułamek sekundy złączyłam nasze wargi.- może być ? - szepnęłam i nie dając Mu czasu na ochłonięcie, przecisnęłam się obok i z łomoczącym sercem pobiegłam na lekcję.

Nieważne  że ze sobą nie rozmawiamy  samo Twoje istnienie mnie wkurwia. :

malaczarodziejka dodano: 9 luty 2013

Nieważne, że ze sobą nie rozmawiamy, samo Twoje istnienie mnie wkurwia. :)

Siedzieli obydwoje na ich ulubionym moście . Tam się poznali   tam zaczęli być ze sobą   tam razem przychodzili każdej nocy   a tamtej nocy mieli się nie spotkać   ale On napisał sms o 23:23 :  Za pół godziny   tam gdzie zawsze . Czekam . '' Ona pomyślała   ze On chce się po prostu spotkać .Gdy przyszła On już był na moście . Podeszła do Niego   chciała dac buziaka na przywitanie   tak jak zawsze to robiła . On się odsunął . Powiedział   Musimy pogadać . Bo widzisz ja Cię już nie kocham . Nie wiem czy wogóle kochałem . I proszę nie odstawiaj mi tu żadnych cyrków   że beze mnie nie przeżyjesz .   Odszedł . Po chwili usłyszał jakby coś wpadło do wody . Odwrócił się   Jej już nie było.

malaczarodziejka dodano: 9 luty 2013

Siedzieli obydwoje na ich ulubionym moście . Tam się poznali , tam zaczęli być ze sobą , tam razem przychodzili każdej nocy , a tamtej nocy mieli się nie spotkać , ale On napisał sms o 23:23 : "Za pół godziny , tam gdzie zawsze . Czekam . '' Ona pomyślała , ze On chce się po prostu spotkać .Gdy przyszła On już był na moście . Podeszła do Niego , chciała dac buziaka na przywitanie , tak jak zawsze to robiła . On się odsunął . Powiedział - Musimy pogadać . Bo widzisz ja Cię już nie kocham . Nie wiem czy wogóle kochałem . I proszę nie odstawiaj mi tu żadnych cyrków , że beze mnie nie przeżyjesz . - Odszedł . Po chwili usłyszał jakby coś wpadło do wody . Odwrócił się , Jej już nie było.

Kobiety słabe .?   Krwaw 7 dni i żyj cwaniaku .

malaczarodziejka dodano: 9 luty 2013

Kobiety słabe .? Krwaw 7 dni i żyj cwaniaku .

wyłącz gadu gady  usuń nk  facebook   fbl i inne pierdoły  wyłącz telefon.. i zobacz kto pierwszy zapuka ci do drzwi.

malaczarodziejka dodano: 30 stycznia 2013

wyłącz gadu-gady, usuń nk, facebook , fbl i inne pierdoły, wyłącz telefon.. i zobacz kto pierwszy zapuka ci do drzwi.

obudzić się o piątej rano i zgłosić nieprzygotowanie do życia  po czym przespać resztę dnia.

malaczarodziejka dodano: 30 stycznia 2013

obudzić się o piątej rano i zgłosić nieprzygotowanie do życia, po czym przespać resztę dnia.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć