 |
"- Tak naprawdę Ewa powstała z serca Adama, nie z żebra.
- Dlaczego?
- Widzisz tego faceta...?
- Tak.
- Ma oba żebra?
- Tak.
- A myślisz, że ma serce?"
|
|
 |
“jak niewiele wystarczy, by zachorować na miłość - jeden pocałunek, kilka rozmów o niczym, parę przytuleń na powitanie i pożegnanie, obecność i nieobecność, nic wielkiego, i nagle nie ma na to rady”
|
|
 |
sześciogwiazdkowy skurwiel.
|
|
 |
.` wróciłabym do ciebie, nawet jeśli miałabym tego drugi raz żałować...
|
|
 |
.` ten jego błekit w oczach..
|
|
 |
.` Wytarł moją łzę , wziął ją na palec i powiedział : - jak kropla wyschnię , twoje smutki znikną . Uśmiechnął się do mnie , a ja wtopiłam sie w jego uśmiech i odwzajemniłam go. Nim sie obejrzałam łza wyschła. A on odparł:-Widzisz , wystarczy zwykły uśmiech. Pamiętaj , on potrafi wiele , ale trzeba go umiejętnie wykorzystać..
|
|
 |
.` you know very well that sometimes such moments, when you smile just so as not to cry.
|
|
 |
.` czekałem tam gdzie zawsze mogłem Ją spotkać, chciałem Jej powiedzieć że nadal Ją kocham.
|
|
 |
.` myślisz, że jeśli powiesz mi 'żegnaj' setny raz to ja zniknę z twoich wspomnień, przestaniesz mnie kochać tęsknic i myśleć o mnie? powodzenia kochanie
|
|
 |
.` to nie jest tak, że ja już nie pamiętam. pamiętam każdą przepłakaną przez Niego noc, pamiętam po jakich słowach płakałam najbardziej. każdą obietnicę nadal noszę w sobie z nadzieją, że jeszcze kiedyś ją spełni. każdy szept, każde wypowiedziane prosto w oczy słowa odtwarzam czasami w pamięci, nikomu o tym nie mówiąc. pamiętam jak mnie obejmował, jak próbował trzymać za rękę. pamiętam wszystko i nigdy tego nie zapomnę bo po prostu nie da się zapomnieć o osobie którą kochałaś nad życie i być może dalej ją kochasz
|
|
 |
.` Któregoś dnia przyjdziesz i powiesz, że się zmieniłam. Ja tylko wybuchnę śmiechem i odpowiem, że po prostu nie jestem już Twoja.
|
|
 |
.` A jak będziesz chciał mnie zranić, to zrób to tak porządnie, żebym potem pamiętała,że mam się do Ciebie już nie zbliżać...
|
|
|
|