 |
Dziś wszystkie listy pożegnalne podarte, skończ wspominać dzieciństwo, tą mydlaną bańkę.
Życie mówi Ci "w połowie drogi cię nie wysadzę, schowaj więc wizytówki firm od przeprowadzek"
|
|
 |
Nic już, nie jest ważne tak jak ty dla mnie dzisiaj
Wracasz, twój pocałunek mówi mi – oddychaj.
|
|
 |
I znów kurwa tracę oddech, bo znów z rąk wypuszczam szczęście.
Może tym razem zrozumiesz jak ważne jest to, gdy jesteś.
|
|
 |
' Bywa różnie, miłość złych emocji naucza
i rok później poleci znów "Gdyby nie to" Hucza
i wspomnę te chwile, gdy chciałeś mnie w przepaść rzucić
nawet nie wiesz ile bym dał, by tam powrócić '
|
|
 |
Daje ci serce na dłoni weź je,
chce poczuć ulgę bo jest coraz cięższe .
|
|
 |
Tak, jestem samotna. Może nie ciałem, ale duchem. / slonbogiem
|
|
 |
Idę do Ciebie Panie. Wlokę się po cierniach antychryście. /slonbogiem
|
|
 |
znowu wale krechę z myślą, że będzie tą ostatnią i albo się zaćpam, albo skumam, że nie warto.
|
|
 |
Nie, nie będziesz mówił mi jak mam żyć. Nie będziesz wybierał mi przyjaciół, ani dawał zakazów na to co kocham. Nie zamkniesz mnie w domu, ani nie odetniesz od mord z blokowiska, których znam od pampersa. To tak jakbym straciła większą cząstkę siebie. Dobra, zgodzę się ze stwierdzeniem, że miłość wymaga poświęceń. Ale cóż mi zostanie kiedy stwierdzisz, że tak naprawdę my to nie to? /slonbogiem
|
|
 |
Po raz kolejny usłyszałam te słowa. Po raz kolejny złamałeś moje serce. / slonbogiem
|
|
 |
Przyglądałam się słońcu myśląc o wszystkich ludziach, miejscach i rzeczach, które kochałam. Przyglądałam się, by zobaczyć, że ze wszystkich ludzi tylko ty zawsze byłeś przy mnie.
|
|
|
|