 |
|
Mama, z skrzywioną miną mówi ' dziecko, nie pamiętasz co on robił ci w podstawówce, jak przez niego płakałaś? poniżał Cię przy całej klasy, nie wierze w to, żeby ten chłopiec się zmienił nie idź. kochanie zostań w domu ' córka zdenerwowana mówi ' mamo nie! chcę być wkońcu szczęśliwa WIEM, WIEM, że przez niego płakałam ja to wszystko wiem, ale on naprawdę się zmienił ja w to wierze! zobaczysz jeszcze będę z nim tu przychodziła i będzie bardzo dobrze.. nie martw się ja już muszę iść po się spóźnie pa kocham cię mamuś' . cześć 4.
|
|
 |
|
Była bardzo podniecona, że za pare minut spotka się z nim. Nagle dostała sms'a, wzieła do ręki telefon. Mając nadzieje, że to ON. i miała rację to był on, ten sms był z treścią 'czekam na Ciebie skarbie;* ' dziewczyna w tej chwili nie widziała co robić, była tak cholernie szczęśliwa. Przyszykowana i gotowa wychodzi z domu, gdy zatrzymała ją jej mama i pyta' gdzie idziesz? pięknie wyglądasz dla kogo tak się przyszykowałaś? ' mamo ' po raz pierwszy jestem tak zajebiście szczęśliwa, pamiętasz tego chłopa co podkochiwałam się jeszcze w podstawówce? . mama z głupią miną mówi ' tak pamiętam, czyżby z nim idziesz? ' ona z bananem na twarzy mówi ' tak właśnie z nim idę.. Wkońcu na mnie spojrzał, mam nadzieje, że coś z tego wyjdzie. kiwając głową w góre i w dół. CZĘŚĆ3
|
|
 |
|
Gdy weszła do domu rzuciła na kanapę swój plecak, idąc szybko do swojej szafy przeglądnąć swoje ciuchy i wybrać ten jeden niesamowity ciuch. Oglądając ciuchy, była bardzo zdenerwowana, że nie ma ani jednego fajnego ciuchu, ale jednak ubrała niebieskie rurki z obciasła bluzeczką. Stała przed lusterkiem z jakieś 1O minut, aby się wymalować i piękne wyglądać. Część2
|
|
 |
|
' tak to był fatalny dzień '' siedziała spokojnie na szkolnym korytarzu z koleżanką, zajadając grześka, gdy nagle on stoi nad nią i pyta się co u niej słychać, ona mająca dreszcze już na rękach patrzy na niego, zaczarowana i mówi : wporządku, a u Ciebie ? : on, odpowiedział jej ' też , słuchaj co powiesz na jedno spotkanie dzisiaj?' ona bez żadnego zawahanie od razu się zgodziła, bo kto się spodziewał, że on coś sobie planuje złego, aby ją upokorzyć? pfpfpfpfp .. to nie ten rozdział. wracając do naszej historyjki. Po szkolnych zajęciach, wracając samotnie do domu. bardzo się śpieszyła, chciała ślicznie wyglądać, bo wkońcu miała się spotkać z jej ulubionym chłoptasiem. I już nie ukrywajmy, miała cichą nadzieję, że nawet mu się spodoba. część1.
|
|
 |
|
chciałam tylko poruszać Go , chciałam go dotykać , pocałować , chciałam go mieć na ZAWSZE , chciałam się nim opiekować , chciałam by kochał mnie do końca czy wymagałam za wiele? 'tak cholernie mi na nim zależało . że nawet ja sama nie jestem w stanie tego do końca zrozumieć a teraz ? teraz nie ma NIC! CZĘŚĆ4i ostatnia ;d
|
|
 |
|
przepraszam ! . KOCHAM CIĘ ' - ODSZEDŁ . od tego czasu nie widziałam go . ponoć się wyprowadził do Wrocławia do swojego taty . nie wiedziałam co znaczą jego słowa ' KOCHAM CIĘ ' bo gdyby mnie kochał to chyba by się nie całował z inną prawda ? . czy miłość nie polega na tym że ta druga osoba pragnie szczęścia teej ukochanej osoby ? . od tego czasu już nie rozumiem miłości . myślałam że miłość jest przyjemna i taka wspaniała . ale to tylko bół i nienawiść . : - \ . ale w głebi serca tęskniłam za nim i kochałam go . wspominałam te 9 najwspanialszych mięsiecy mojego życia . Gdy go widziałam w brzuchu miałam jakby motyle . Każdy błysk w Jego oczach wywoływał u mnie gęsią skórkę. Jego spojrzenie hipnotyzowało, a ton Jego głosu był niczym ulubiona piosenka, którą chciałam nagrać na płytę i odtwarzać bez końca.. . CZĘŚĆ3
|
|
 |
|
wydzwaniałam cały czas do damiana , nagle wpadłam na pomysł że może być nad tamą ( tam często chodzi ) . więc poszłam tam i co zobaczyłam ? jak liże się z inną dziewczyną . zatkało mnie totalnie nie wiedziałam co robić , płakać czy iść tam . serce tak jakby przestało bić , stałam wpatrzona w nich jak głupia . lecące łzy moczyły mi całą twarz . jednakże on mnie zobaczył i popchnął tamtą dziewczynę .. obróciłam się i zaczełam z histeryzowana biec przed siebie . złapał mnie , zaczełam się wyrywać . z jedną sekundą znienawidziłam go jak psa . nie chciałam na niego patrzeć , ale dałam powiedzieć to co chciał . złapał mnie mocno za ręce , wycierając mi łzy i spojrzał w moje oczy powiedział ' nie wiem co mam ci powiedzieć . CZĘŚĆ2
|
|
 |
|
' [...] dzisiaj nie mam ochoty nic robić . Chcę tylko leżeć w moim łóżku. Nie mam ochoty na odbieranie telefonu, więc zostaw wiadomość po sygnale . Przysięgam, że dzisiaj nie robię nic [...] ' mój chłopak miał na imię DAMIAN byliśmy ze sobą 9 miesięcy . pare dni tem umówiliśmy się na spotkanie w parku . z pełną radością bardzo chętnie tam szłam, czeekałam na niego pół godziny i nadal go nie było . bardzo zmartwiłam się tym , bo nigdy tak nie robił . dzwoniłam do niego na teleefon , ale właczała się sekretarka. wróciłam do domu . jak zwykle awantura ;| przyzwyczaiłam się do tego . myślałam cały czas tylko o nim nie mogłam myśleć o kimś \ czymś innym . Kazdą rzecz którą robiłam to z myślą o nim. umówiłam się ze swoim przyjacielem ' norbertem ' opowiedziałam mu wszystko , jak zwykle pociszył mnie , udawałam że jestem weselsza . CZĘŚĆ1
|
|
 |
|
Co z tego, że na kątach gadasz na mnie, że mnie nie nie nawidzisz, że jestem suką, ździrą itp. i tak w środku serca odczuwasz, że mnie kochasz. Prosisz o wybaczenie i zaczynasz od nowa. Zrozum, ja sobie dam radę . :D .. A ty nie koniecznie. = ej, chuchnij .
|
|
 |
|
Muszę coś ci powiedzieć, nie jestem taką grzeczną i miłą dziewczynką za jaką mnie brałeś. Po prostu kiedyś usłyszałam, jakie lubisz dziewczyny . a ja byłam przeciwnością tych dziewczyn. Postanowiłam się zmienić, specjalnie dla Ciebie . bo tak strasznie cię pragnełam ♥ '
|
|
 |
|
'Pytasz jakie blizny najdłużej się goją? Te po szczęściu'
|
|
|
|