głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ssiij

spieprzyliśmy naszą ' miłość '   zabiliśmy w sobie wszystko.   notte.

notte dodano: 24 stycznia 2012

spieprzyliśmy naszą ' miłość ' , zabiliśmy w sobie wszystko. / notte.

  pamiętasz jak razem jarałyśmy się pokemonami o 14  na czwórce?   no tak.   teraz niewiele się od nich różnisz  mała.   notte.

notte dodano: 24 stycznia 2012

- pamiętasz jak razem jarałyśmy się pokemonami o 14, na czwórce? - no tak. - teraz niewiele się od nich różnisz, mała. / notte.

myślisz  że jak wykupisz pakiet gwiazda  na fotce to błyszczysz? ha  chuja dziwko.   notte.

notte dodano: 24 stycznia 2012

myślisz, że jak wykupisz pakiet gwiazda, na fotce to błyszczysz? ha, chuja dziwko. / notte.

nie wiesz  że co dzień budzę się rano z zapłakanymi oczami. nie ogarniasz całego bałaganu  który On zrobił mi w sercu. wywrócił wszystko do góry nogami. proszę Cię. nie pierdol  że znasz mnie na wylot.   notte.

notte dodano: 24 stycznia 2012

nie wiesz, że co dzień budzę się rano z zapłakanymi oczami. nie ogarniasz całego bałaganu, który On zrobił mi w sercu. wywrócił wszystko do góry nogami. proszę Cię. nie pierdol, że znasz mnie na wylot. / notte.

miałam nadzieję  że napisze. da oznaki życia. powie  że tęskni  a może nawet  ze potrzebuje? łudziłam się każdego dnia  choć on  od dwóch miesięcy układał sobie życie na nowo  z nią. przecież nie miałby czasu na napisanie sms'a  że wszystko jest okej  więc niepotrzebnie odchodzę od zmysłów  racja.   notte.

notte dodano: 24 stycznia 2012

miałam nadzieję, że napisze. da oznaki życia. powie, że tęskni, a może nawet, ze potrzebuje? łudziłam się każdego dnia, choć on, od dwóch miesięcy układał sobie życie na nowo, z nią. przecież nie miałby czasu na napisanie sms'a, że wszystko jest okej, więc niepotrzebnie odchodzę od zmysłów, racja. / notte.

  a może ja po prostu nie potrafię tego zapomnieć? może to wszystko uderza we mnie ze spekularną siłą i niszczy wszystko od środka  a ja  łudzę się  że jednak mam uczucia? może to wszystko jest ściemą? może coraz bardziej staram się wszystko udekorować  by mieć pewność  że jeszcze cię kocham? może to wszystko to ściema  by tylko zatamować potok łez? wydusiłam ze łzami w oczach rozmawiając z przyjaciółką.   a nie pomyślałaś  przez chwilę  że może naprawdę kochasz tego gnojka i cholernie tęsknisz? zapytała mnie  a ja? ja nie wiedziałam co odpowiedzieć. może oszukiwałam samą siebie? może żyłam resztkami bezsensownej miłości? a może po prostu starałam się być obojętna? nie wiem i właśnie to cholernie boli.   notte.

notte dodano: 24 stycznia 2012

- a może ja po prostu nie potrafię tego zapomnieć? może to wszystko uderza we mnie ze spekularną siłą i niszczy wszystko od środka, a ja, łudzę się, że jednak mam uczucia? może to wszystko jest ściemą? może coraz bardziej staram się wszystko udekorować, by mieć pewność, że jeszcze cię kocham? może to wszystko to ściema, by tylko zatamować potok łez? wydusiłam ze łzami w oczach rozmawiając z przyjaciółką. - a nie pomyślałaś, przez chwilę, że może naprawdę kochasz tego gnojka i cholernie tęsknisz? zapytała mnie, a ja? ja nie wiedziałam co odpowiedzieć. może oszukiwałam samą siebie? może żyłam resztkami bezsensownej miłości? a może po prostu starałam się być obojętna? nie wiem i właśnie to cholernie boli. / notte.

zaciskasz pięści  patrzysz w niebo i myślisz w duchu  że dasz radę  choć tak naprawdę upadasz po raz kolejny  nie radząc sobie z problemami. nonsens.   notte.

notte dodano: 24 stycznia 2012

zaciskasz pięści, patrzysz w niebo i myślisz w duchu, że dasz radę, choć tak naprawdę upadasz po raz kolejny, nie radząc sobie z problemami. nonsens. / notte.

  a ustawisz mnie sobie na tapetę?   żebym znienawidziła mój telefon? sory  ale nie.   notte.

notte dodano: 24 stycznia 2012

- a ustawisz mnie sobie na tapetę? - żebym znienawidziła mój telefon? sory, ale nie. / notte.

łudziłam się. myślałam  że miłość przezwycięża wszystko. tylko wiesz co jest najgorsze? nigdy w życiu  nie spodziewałabym się  że odejdzie  tak po prostu bez słowa. że zapomni  usunie z pamięci wszystkie cudowne chwile i nigdy więcej nie spojrzy na mnie oczami pełnymi miłości. głupia byłam  myśląc  że jest inny. jest taki sam jak wszyscy. zakłamany  zapatrzony w siebie i bez uczuć. skurwiel.   notte.

notte dodano: 24 stycznia 2012

łudziłam się. myślałam, że miłość przezwycięża wszystko. tylko wiesz co jest najgorsze? nigdy w życiu, nie spodziewałabym się, że odejdzie, tak po prostu bez słowa. że zapomni, usunie z pamięci wszystkie cudowne chwile i nigdy więcej nie spojrzy na mnie oczami pełnymi miłości. głupia byłam, myśląc, że jest inny. jest taki sam jak wszyscy. zakłamany, zapatrzony w siebie i bez uczuć. skurwiel. / notte.

  może nie powinnam  zapytałam przybliżając się w jego kierunku.   spójrz mi w oczy  powiedział  łapiąc mnie za dłoń  kładąc ją na swoim sercu. czujesz? bije tylko dla Ciebie  powiedział.   mówiłeś  że nie potrafisz kochać  powiedziałam  patrząc nadal w jego tęczówki.   nie potrafię kochać nikogo innego prócz Ciebie  powiedział z uśmiechem na ustach.   a jeśli powiem  Ci  że nie widzę życia poza Tobą? że jesteś częścią mnie? że uzależniasz i chcę byś był przy mnie  zostaniesz? zapytałam tonąc w Jego oczach.   przy Tobie zawsze  mała. powiedział i połączył nasze usta w magicznym pocałunku.   notte.

notte dodano: 24 stycznia 2012

- może nie powinnam, zapytałam przybliżając się w jego kierunku. - spójrz mi w oczy, powiedział, łapiąc mnie za dłoń, kładąc ją na swoim sercu. czujesz? bije tylko dla Ciebie, powiedział. - mówiłeś, że nie potrafisz kochać, powiedziałam, patrząc nadal w jego tęczówki. - nie potrafię kochać nikogo innego prócz Ciebie, powiedział z uśmiechem na ustach. - a jeśli powiem, Ci, że nie widzę życia poza Tobą? że jesteś częścią mnie? że uzależniasz i chcę byś był przy mnie, zostaniesz? zapytałam tonąc w Jego oczach. - przy Tobie zawsze, mała. powiedział i połączył nasze usta w magicznym pocałunku. / notte.

cz. 1. pamiętam gdy przyszedł pijany do domu. otwierając mu drzwi  woń alkoholu uderzyła w moje nozdrza. nie miałam prawa się odezwać. byłam bezradna. złapał mnie za rękę i przyciągnął do siebie.   kocham cię ranić  wiesz? wycedził przez zęby i rzucił mną o ścianę. czułam cholerny ból kręgosłupa i zawrotu głowy. osunęłam się po ścianie na podłogę. nie miałam siły ruszyć się z miejsca. podszedł do mnie i kopnął w brzuch.   nie nadajesz się do niczego  szmato  krzyczał i kopał coraz bardziej. czułam jak krew leje mi się z nosa. nie mogłam złapać oddechu od strasznego bólu żeber. chciałam wstać  by wyjść z domu i nigdy nie wrócić. złapał mnie i uniósł w górę. chwilę potem przytulił do siebie  a ja? czułam wstręt  jego miłość  ból  ciepło i smród alkoholu. przy nim byłam nikim. sama też nie znaczyłam nic. byłam bezradna. stałam się marionetką  którą bił  kopał  męczył  pomiatał i gardził  a chwilę później przytulał i mówił  że kocha.   miłość wymaga poświęceń  powiedział

notte dodano: 24 stycznia 2012

cz. 1. pamiętam gdy przyszedł pijany do domu. otwierając mu drzwi, woń alkoholu uderzyła w moje nozdrza. nie miałam prawa się odezwać. byłam bezradna. złapał mnie za rękę i przyciągnął do siebie. - kocham cię ranić, wiesz? wycedził przez zęby i rzucił mną o ścianę. czułam cholerny ból kręgosłupa i zawrotu głowy. osunęłam się po ścianie na podłogę. nie miałam siły ruszyć się z miejsca. podszedł do mnie i kopnął w brzuch. - nie nadajesz się do niczego, szmato, krzyczał i kopał coraz bardziej. czułam jak krew leje mi się z nosa. nie mogłam złapać oddechu od strasznego bólu żeber. chciałam wstać, by wyjść z domu i nigdy nie wrócić. złapał mnie i uniósł w górę. chwilę potem przytulił do siebie, a ja? czułam wstręt, jego miłość, ból, ciepło i smród alkoholu. przy nim byłam nikim. sama też nie znaczyłam nic. byłam bezradna. stałam się marionetką, którą bił, kopał, męczył, pomiatał i gardził, a chwilę później przytulał i mówił, że kocha. - miłość wymaga poświęceń, powiedział,

cz. 2. głaszcząc mój policzek. chwilę później wziął mnie na ręce i zaniósł do sypialni. moje zakrwawione i posiniaczone ciało było bezwładne. nie mogłam wziąć pełnego wdechu  ze względu na straszliwy ból żeber. nie mówiłam nic. bałam się  by nie odwinął garści i nie uderzył mnie w twarz. budząc się rano  witał mnie śniadaniem do łóżka. a ja? ze złami w oczach  prawie  że na czworaka  szłam do łazienki  by doprowadzić moje ciało do stanu normalności. stojąc pod prysznicem  zaschnięta krew  spływała po moim ciele  pokazując stróżki bladego  posiniaczonego ciała. po kilkunastu minutach  wracałam do sypialni. a on witał mnie uśmiechem  całował w czoło i dawał do rąk kubek ciepłej kawy. to nie była miłość. to był chory związek  chorych osób  bez przyszłości.   notte.

notte dodano: 24 stycznia 2012

cz. 2. głaszcząc mój policzek. chwilę później wziął mnie na ręce i zaniósł do sypialni. moje zakrwawione i posiniaczone ciało było bezwładne. nie mogłam wziąć pełnego wdechu, ze względu na straszliwy ból żeber. nie mówiłam nic. bałam się, by nie odwinął garści i nie uderzył mnie w twarz. budząc się rano, witał mnie śniadaniem do łóżka. a ja? ze złami w oczach, prawie, że na czworaka, szłam do łazienki, by doprowadzić moje ciało do stanu normalności. stojąc pod prysznicem, zaschnięta krew, spływała po moim ciele, pokazując stróżki bladego, posiniaczonego ciała. po kilkunastu minutach, wracałam do sypialni. a on witał mnie uśmiechem, całował w czoło i dawał do rąk kubek ciepłej kawy. to nie była miłość. to był chory związek, chorych osób, bez przyszłości. / notte.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć