 |
miejmy odwagę spróbować. może to akurat miłość ? / yezoo
|
|
 |
|
Przykro, że pewne sprawy nigdy nie zostaną doprowadzone do końca, bo nie ma już możliwości dojścia do porozumienia. Słowa, te najważniejsze po prostu pozostaną w Naszych myślach, nie dlatego, że tchórzysz, powodem tego jest druga osoba, która nie chce Cię słuchać. W czyjeś oczy już nigdy nie spojrzysz i nie zauważysz w źrenicach swojego odbicia, ponieważ Wasze spojrzenia się nigdy nie spotkają, On spuszcza wzrok w ziemię i nie ma odwagi, by jeszcze raz dostrzec piękno Twoich tęczówek. Nie poczujesz tak mocnego bicia serca po raz drugi, najzwyczajniej nie będziesz czuć nic, jedyne co to pustkę i łzę, tą ostatnią spływającą po Twoim policzku. Nie zetrzesz jej, chcesz by zabrała za sobą wszystkie uczucia, uwolniła Cię od nich, tych pragnień, które wiesz, że już nigdy nie staną się prawdą. A Ty już nigdy nie będziesz taki sam, bo odczuwasz zbyt wiele bólu przez ciężar rozczarowań i niespełnionych nadziei, upadłych jak anioły z podciętymi skrzydłami - tak nagle, opadając w dół, spadasz.
|
|
 |
Uwierz to boli, widzę jak odpuszczała.. / Raca
|
|
 |
|
Siadam z telefonem w ręku, czytam sms'y i żałuję,że już nie jesteśmy tak blisko jak byliśmy kiedyś.
|
|
 |
Połączenie naszej chemii? Chore, widzę nas przed telewizorem, i wódę i cole. / VNM
|
|
 |
Poczuć pokusy poczuć zdradę, szukać sensu. Poznać uczucie lęku, sentymentu no i wstrętu. Popełnić masę błędów, daleko od obłędu. Najważniejsze to co w sercu, nie zatrzymuj pędu.. / KaeN
|
|
 |
To są refleksje o chwilach które we mnie będą zawsze.
|
|
 |
Może zadzwoniłbym do Ciebie z budki, mówiąc że zależy mi na Tobie i jestem smutny.... / Pezet
|
|
 |
|
nie wiem czemu ale jesteś moim ulubionym błędem, który cholernie bardzo lubię popełniać.| choohe
|
|
 |
Chciałabym Ci to wszystko powiedzieć, naprawdę bym chciała. Powiedziałabym Ci, że zawsze gdy usłyszę dźwięk sms'a to sercę prawie podchodzi mi pod gardło, bo istnieję mała szansa że to Ty? Że codziennie śpię, z telefonem obok głowy bo istnieje możliwość połączenia od Ciebie? Że modlę się żeby nam się udało? Że znam każdy centymetr Twojej twarzy na pamięć, i wiem w którym miejscu masz pieprzyk? Że wyobrażam sobie nas razem, nasze wspólne dzieci, moich rodziców patrzących na Ciebie jak na 'margines' i mnie broniącą Cię za każdym razem, gotową zniszczyć wszystkich dla Ciebie? Że znam Cię na tyle, by wiedzieć po Twoich źrenicach kiedy masz złu humor? Że myślę o Tobie przynajmniej raz na godzinę? Że mam każdą Twoją wiadomość i połączenie, jakie kiedykolwiek istniało? I że Cię kocham najmocniej na świecie? Czy nie uznałbyś, że jestem chora? / Stostostopro .
|
|
 |
Zawsze go pocieszałam, byłam na każde jego zawołanie, miał tą jebaną pewność, że zawsze przy nim będę.. i wiesz co? i może ją mieć nadal... / Stostostopro .
|
|
|
|