 |
okej! mogę być twoja! ale jak mnie zostawisz, to zrobię Ci takie "DON'T LEAVE ME" że się nie pozbierasz!
|
|
 |
- omg, łeb mnie napierdziela, wysiadam... - weź aspirynę popij wódka i zajaraj zielska możesz być pewien ze pomoże - człowieku ja jestem jeszcze w szkole. skąd ja ci tu aspirynę wezmę?
|
|
 |
hokus pokus, czary mary, mam z fizyki same pały.
|
|
 |
-chcesz zobaczyć magiczną sztuczkę? -pewnie kochanie. -POOF, jesteś singlem.
|
|
 |
COŚ MI TU ŚMIERDZI PRÓBNYMI TESTAMI..
|
|
 |
Nie znam szczęścia, ale wiem, że chuj ma zajebiste najki
|
|
 |
zajebistość mojej klasy mnie przeraża!
|
|
 |
ale ja jestem wredna, i egoistyczna,i arogancka. i jestem trudnym człowiekiem. i bardzo uparta. i często się kłócę, bo mi coś nie pasuje. i śpię do południa. i latem lubię tylko wieczory. i mam alergię. i uzależnienie mam. i mam zniszczone włosy od prostowania. i często mi coś nie pasuje. i marudzę. i chodzę spać nad ranem. i nie lubię oliwek. i jestem uzależniona od muzyki. i będziesz się przy mnie strasznie denerwował. i na fejsie zamiast 'w związku' ustaw sobie 'to skomplikowane' - tak będzie prościej.
|
|
 |
jak się bawić to się bawić, drzwi wyjebać nowe wstawić.
|
|
 |
nie ma to jak przypadkowo zamiast piórnika, wyciągnąć z plecaka paczkę podpasek i położyć na ławce
|
|
 |
Dziewica Orleańska postanowiła udać się do piekła, aby nawracać diabły. Po tygodniu telefonuje do Pana Boga: -Tu Dziewica Orleańska. Zaczęłam palić papierosy. Po tygodniu telefonuje: -Tu Dziewica Orleańska. Zaczęłam pić wódkę. Po kolejnym tygodniu dzwoni po raz trzeci: -Tu Orleańska...
|
|
|
|