głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika spasti

Wiem  że dla Ciebie jestem nikim... Ale i tak się od Ciebie nie odczepię. D:

19martyna95 dodano: 9 kwietnia 2010

Wiem, że dla Ciebie jestem nikim... Ale i tak się od Ciebie nie odczepię.;D:*

  Mamo  jak poznałaś tatę  od razu się w sobie zakochaliście ?   Tak córeczko. ale też wiele przeszliśmy razem.   To znaczy ?  To znaczy  że spotkaliśmy wiele problemów na swojej drodze  ale prawdziwa miłość pokona wszelkie trudności. Uwierz mi

19martyna95 dodano: 9 kwietnia 2010

- Mamo, jak poznałaś tatę, od razu się w sobie zakochaliście ? - Tak córeczko. ale też wiele przeszliśmy razem. - To znaczy ? -To znaczy, że spotkaliśmy wiele problemów na swojej drodze, ale prawdziwa miłość pokona wszelkie trudności. Uwierz mi

!    miłych snów  śnij o mnie.   no to weź się zdecyduj.

19martyna95 dodano: 9 kwietnia 2010

! - miłych snów, śnij o mnie. - no to weź się zdecyduj.

masz chyba takie coś  kurczę nie wiem  nie umiem określić  może to oczy  może coś innego  coś co nie pozwala mi odejść w żaden sposób.

19martyna95 dodano: 9 kwietnia 2010

masz chyba takie coś, kurczę nie wiem, nie umiem określić, może to oczy, może coś innego, coś co nie pozwala mi odejść w żaden sposób.

Mówią mi że on nie jest dla mnie że znajdę kogoś innego lepszego. kogoś kto zasługuje na moją miłość i będzie ją doceniał i odwzajemniał. a tak naprawdę nie mają pojęcia że ja każdego nowo poznanego chłopaka porównuje do niego  ba! ja nawet szukam w nim chociaż najmniejszego podobieństwa do niego. i wiesz co się okazuje? że nie ma nikogo tak pociągającego i zachwycającego jak on! nie ma i nie będzie bo to właśnie on jest tak cholernie nieosiągalny dla mnie. więc nie każcie mi rezygnować z marzeń bo po stokroć powtarzaliście że one się spełniają.:

19martyna95 dodano: 9 kwietnia 2010

Mówią mi,że on nie jest dla mnie,że znajdę kogoś innego,lepszego. kogoś kto zasługuje na moją miłość i będzie ją doceniał i odwzajemniał. a tak naprawdę nie mają pojęcia,że ja każdego nowo poznanego chłopaka porównuje do niego, ba! ja nawet szukam w nim chociaż najmniejszego podobieństwa do niego. i wiesz co się okazuje? że nie ma nikogo tak pociągającego i zachwycającego jak on! nie ma i nie będzie,bo to właśnie on jest tak cholernie nieosiągalny dla mnie. więc nie każcie mi rezygnować z marzeń,bo po stokroć powtarzaliście,że one się spełniają.:*

Bo jesteś śmieszna  znaczy zabawna. mówisz mi  że nie tańczysz  a potem nie mogę odkleić Cię od parkietu. mówisz  że zbierasz znaczki z motylami. kto dzisiaj zbiera znaczki z motylami  dziewczyno. nie jesteś zwykła. masz w sobie coś  czego ja nawet nie umiem nazwać. masz taką tajemnicę  energię. i zawsze jak jesteśmy na sali  zanim zrobisz pierwszy krok  najpierw tak odgarniasz lewą ręką włosy z ucha. jesteś inna. po prostu chciałam powiedzieć  że Cię lubię. bardzo.

19martyna95 dodano: 9 kwietnia 2010

Bo jesteś śmieszna, znaczy zabawna. mówisz mi, że nie tańczysz, a potem nie mogę odkleić Cię od parkietu. mówisz, że zbierasz znaczki z motylami. kto dzisiaj zbiera znaczki z motylami, dziewczyno. nie jesteś zwykła. masz w sobie coś, czego ja nawet nie umiem nazwać. masz taką tajemnicę, energię. i zawsze jak jesteśmy na sali, zanim zrobisz pierwszy krok, najpierw tak odgarniasz lewą ręką włosy z ucha. jesteś inna. po prostu chciałam powiedzieć, że Cię lubię. bardzo.

Ja wszystko wytrzymam  tylko... ja muszę czuć  że ty mnie kochasz  słyszysz?!

19martyna95 dodano: 9 kwietnia 2010

Ja wszystko wytrzymam, tylko... ja muszę czuć, że ty mnie kochasz, słyszysz?!

  weś nie patrz tak na niego bo sobie coś pomyśli..   no i niech myśli . może domyśli się że ja także mam uczucia   wobec niego .

19martyna95 dodano: 9 kwietnia 2010

- weś nie patrz tak na niego bo sobie coś pomyśli.. - no i niech myśli . może domyśli się że ja także mam uczucia , wobec niego .

otwórz  mój pamiętnik. na pierwszych stronach  zobaczysz  swoje imię  pisane miliony razy oraz  tysiące  serduszek. na kolejnych stronach  nie zobaczysz  nic. są mokre  od łez. nie byłam  w stanie nic  napisać  płakałam  rzewnymi łzami  nad tymi stronami. na kolejnych stronach  zobaczysz  krew. samookaleczenie  było  dla mnie ukojeniem  w trudnych chwilach  gdy mnie zostawiłeś. na kolejnych kartkach  znów  jest twoje imię  w milionach  linijkach  ale nie ma już przy nich  serduszek  są tylko wyzwiska. kolejne  strony  są trochę upalone. raz  spadł  mi papieros  podczas  rozmyślania  jakim  jestem sukinsynem. i ostatnia strona. zobaczysz  na niej  mój list pożegnalny  i słowo 'wspomnienia'  pisane  drukowanymi literami. na końcu  napisałam  jak bardzo Cię kocham. wręczyłam  Ci ten pamiętnik  z nadzieją  że sumienie  nie da Ci żyć. że nie będziesz  się dławić  wyrzutami  aż do końca. że docenisz  to jak wiele znaczyłam  zanim nacisnęłam  spust  pistoletu.

19martyna95 dodano: 9 kwietnia 2010

otwórz, mój pamiętnik. na pierwszych stronach, zobaczysz, swoje imię, pisane miliony razy oraz, tysiące, serduszek. na kolejnych stronach, nie zobaczysz, nic. są mokre, od łez. nie byłam, w stanie nic, napisać, płakałam, rzewnymi łzami, nad tymi stronami. na kolejnych stronach, zobaczysz, krew. samookaleczenie, było, dla mnie ukojeniem, w trudnych chwilach, gdy mnie zostawiłeś. na kolejnych kartkach, znów, jest twoje imię, w milionach, linijkach, ale nie ma już przy nich, serduszek, są tylko wyzwiska. kolejne, strony, są trochę upalone. raz, spadł, mi papieros, podczas, rozmyślania, jakim, jestem sukinsynem. i ostatnia strona. zobaczysz, na niej, mój list pożegnalny, i słowo 'wspomnienia', pisane, drukowanymi literami. na końcu, napisałam, jak bardzo Cię kocham. wręczyłam, Ci ten pamiętnik, z nadzieją, że sumienie, nie da Ci żyć. że nie będziesz, się dławić, wyrzutami, aż do końca. że docenisz, to jak wiele znaczyłam, zanim nacisnęłam, spust, pistoletu.

Żeby docenić wartość jednego roku  zapytaj studenta   który oblał końcowe egzaminy.   Żeby docenić wartość miesiąca  spytaj  matkę  której dziecko przyszło na świat za wcześnie.   Żeby docenić  wartość godziny  zapytaj zakochanych czekających na to  żeby się  zobaczyć.   Żeby docenić wartość minuty  zapytaj kogoś  kto przegapił  autobus lub samolot.   Żeby docenić wartość sekundy  zapytaj kogoś  kto  przeżył wypadek.   Żeby docenić wartość setnej sekundy  zapytaj  sportowca  który na olimpiadzie zdobył srebrny medal.   Czas na nikogo  nie czeka.   Łap każdy moment  który ci został  bo jest wartościowy.  Dziel go ze szczególnym człowiekiem   będzie jeszcze więcej wart.  Pochodzenie tego wiersza nie jest znane  ale przynosi on szczęście  każdemu  kto prześle go dalej. Wyślij go do osób  którym życzysz  szczęścia i tych  na których ci zależy

19martyna95 dodano: 9 kwietnia 2010

Żeby docenić wartość jednego roku, zapytaj studenta, który oblał końcowe egzaminy. Żeby docenić wartość miesiąca, spytaj matkę, której dziecko przyszło na świat za wcześnie. Żeby docenić wartość godziny, zapytaj zakochanych czekających na to, żeby się zobaczyć. Żeby docenić wartość minuty, zapytaj kogoś, kto przegapił autobus lub samolot. Żeby docenić wartość sekundy, zapytaj kogoś, kto przeżył wypadek. Żeby docenić wartość setnej sekundy, zapytaj sportowca, który na olimpiadzie zdobył srebrny medal. Czas na nikogo nie czeka. Łap każdy moment, który ci został, bo jest wartościowy. Dziel go ze szczególnym człowiekiem - będzie jeszcze więcej wart. Pochodzenie tego wiersza nie jest znane, ale przynosi on szczęście każdemu, kto prześle go dalej. Wyślij go do osób, którym życzysz szczęścia i tych, na których ci zależy

Wiele razy zmieszałeś ją z błotem  mimo  że miała rację. Chociaż cię kocha  raniłeś ją każdego dnia. Lałeś na jej opinię. Koledzy byli dla ciebie dużo większym autorytetem niż ona. Zawalałeś wiele razy  ale serce nie pozwalało jej nie dać ci kolejnej szansy. Dbała o ciebie  jak mogła. Czasem nawet nie pokazywała po sobie  ile wysiłku ją to kosztuje. Płakała przez ciebie po nocach  a ty myślałeś  że jest szczęśliwa.  Tak  to ta osoba  którą nazywasz  swoją starą .

19martyna95 dodano: 9 kwietnia 2010

Wiele razy zmieszałeś ją z błotem, mimo, że miała rację. Chociaż cię kocha, raniłeś ją każdego dnia. Lałeś na jej opinię. Koledzy byli dla ciebie dużo większym autorytetem niż ona. Zawalałeś wiele razy, ale serce nie pozwalało jej nie dać ci kolejnej szansy. Dbała o ciebie, jak mogła. Czasem nawet nie pokazywała po sobie, ile wysiłku ją to kosztuje. Płakała przez ciebie po nocach, a ty myślałeś, że jest szczęśliwa. Tak, to ta osoba, którą nazywasz "swoją starą".

.Twoja obecność warunkiem mego szczęścia.

19martyna95 dodano: 9 kwietnia 2010

.Twoja obecność warunkiem mego szczęścia.;*

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć