 |
Mam kaca, dym drażni mnie w spojówki. Bóg tylko się przygląda, anioł zaspał, szatan kusi. Ja wierzyłem, że się uda zatrzymać ciebie tutaj. Kurwa jak ja w to wierzyłem i nie chciałem słuchać! [PLANET ANM]
|
|
 |
przepraszam, nie potrafię zapomnieć, nie chcę zapominać wiesz? to chwilowe szczęście napełniało moje serce cholernym ciepłem. to ciepło tak naprawdę grzeje mnie jeszcze dziś. tak wiem, to tylko resztki, ale w każdym momencie, kiedy o tobie pomyślę robi się cieplej. nie. moje serce nie płacze. ono raduje się gdy cię widzi, mimo, że tak cholernie je krzywdzisz.
|
|
 |
Zapamiętaj dzisiejszy dzień. Zapamiętaj dzisiejszy wieczór. Zapamiętaj dzisiejszą noc, bo to ostatnie chwile, kiedy pozwolę sobie uronić słone łzy, którymi Ty będziesz jedynym powodem.
|
|
 |
Słyszysz mnie? Podobno wszystkich słyszysz a ja myślę ,że to bzdety, wiesz?
Jaki byłbyś nieludzki jakbyś słyszał każdego. A może słuchasz tylko jak się klęczy?
Albo tylko w kościele? Wtedy otwiera ci się wybiórcze ucho. Tylko, że Mnie nigdy nie zabiorą do kościoła, bo ich nigdy o to nie poproszę..i nie uklęknę.. Więc słuchaj mnie teraz.
Proszę o życie słyszysz? Powiem głośniej, błagam cię o życie. Takie życie jak teraz z bólem i ze łzami w oczach mojej małej.
Nie zabijaj mnie teraz jak wszystko widzę i słyszę. Nie zabijaj mnie kiedy cierpię. Nie zabijaj mnie ręką tej którą kocham bardziej niż wszystko na świecie. Wiem ,że to grzech ale kocham ją bardziej niż ciebie przyznaję się. Proszę cię Boże.
|
|
 |
"Relatywnie, sugestywnie, już nie ma tak, nie ma nie.
Wszystko jakby się rozmyło i jest jakby trochę źle." ..
|
|
 |
"Głupota i tak śmierdzi, nawet wyperfumowana!" ..
|
|
 |
"Milczysz znów, nie odpowiadasz.
/Nie wiem sam za co mnie karasz.
/Przebacz mi, jestem jak trup.
/Daj mi szansę, spróbujemy znów." ..
|
|
 |
"To co oschłe w głos drwi z tego, co miłosne
/A to, co dobre wydaje się słabe i żałosne." ..
|
|
 |
wszystko, co robimy, rozpada się doszczętnie.
|
|
 |
dust in the wind, all we are .
|
|
 |
Życie bez czekolady też może być słodkie ;) ..
|
|
 |
widuję Cię z nią i chyba zaczynam wariować, wszystko co tak dogłębnie sobie układałam nagle zaczyna pękać, każdy poskładany niedawno kawałek znów rozwala się na kilka mniejszych, znów czuję się tak beznadziejnie, zadręczam się myślami, zadaje sobie milion pytań na minutę, nie potrafię się uśmiechnąć, z trudnością przychodzi mi wypowiadanie jakichkolwiek słów, kolejny raz nie radzę sobie z uczuciem do Ciebie. / samowystarczalna
|
|
|
|