 |
"I chase the sun waiting for a light that never comes.." ..
|
|
 |
"Zostań, potrzebuję Cię tu,
/To co w sobie mam, nie chcę się dzielić na pół,
/Zostań, poukładaj mi łzy,
/Jedna z nich na pewno to Ty..." ..
|
|
 |
"You can't stop the beat
/When my heart starts the beat" ..
|
|
 |
"Bywam zwykła, może czasem znikam w cień,
/Nie chcę być tłem, jego tłem..." ..
|
|
 |
kocham Cię, kocham kurwa, kocham najmocniej na świecie, wróć, bo bez Ciebie nie wytrzymuje. / samowystarczalna
|
|
 |
Jestem głupia, Potrafię rozwiązywać cudze problemy, ale nie potrafię zaradzić własnym. Lubię dużo wiedzieć na temat innych ludzi, chociaż ta wiedza wcale nie jest mi potrzebna. Każdego nowego tygodnia zaczynam wszystko od nowa, pragnę się zmienić i wierze, że kiedyś mi się to uda. Choć czasem krytycznie spoglądam na świat, wiem, ze sama potrzebuję masy pracy. Poza tym uśmiecham się, żartuję, płaczę , jak każdy choć codziennie obiecuję sobie tego nie robić. Czasem jestem z siebie dumna, lecz częściej po prostu sobą zmęczona. Zwyczajnie. Nienawidzę mojej nadwrażliwości. Nienawidzę gdy mi nic nie wychodzi, nienawidzę swoich wielkich słabości, nienawidzę swojego strachu, czasami nienawidzę żyć.
|
|
 |
"Na świecie czai się zło i jest niebezpiecznie, zaopiekuję się Tobą i Twoim dzieckiem." [SŁOŃ]
|
|
 |
On trzymał ją za rękę kiedy zaczynała płakać. Nawet kupił jej kwiata, zdziwiła się bardzo [SŁOŃ]
|
|
 |
W tym momencie chciałabym posiadać wiedzę psychologa po dyplomie. Właśnie teraz. Właśnie dziś..
|
|
 |
w zamian za bezgraniczną miłość dałeś mi ból, smutek, cierpienie i hektolitry wylanych łez, odebrałeś mi uczucia, szczęście i tą beztroske, którą tak uwielbiałam, zdeptałeś i zniszczyłeś doszczętnie moje serce, ale jest coś czegoś nigdy nie dasz rady mi odebrać - to moja duma, która tak bardzo Cię rani / samowystarczalna
|
|
 |
znów czuje czyjeś dłonie na swoim ciele, znów czuje pocałunki i oddech na mojej szyi i chyba przez chwile znów było cudownie, ale przecież jak może tak być skoro nie mam swojej miłości przy sobie? skoro po przebudzeniu nie widzę Jego kochanej zaspanej mordki, bez Niego jest cholernie nie tak, Boże oddaj mi moje szczęście, bo chyba wariuje, kiedy patrzę nie w te oczy, które powinnam / samowystarczalna
|
|
 |
"I jak o tym mówić mam i podzielić się tym z Tobą?
/Bo jak gdy w półsłowach myśl dzisiaj stała się rozmową?" ..
|
|
|
|