głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika spaaain

Czy to nie paradoksalne  że stopień siły z jaką mnie zranił jest wprost proporcjonalny do uczucia jakim go darzę? I mimo to że miałam być silna i czuję się wolna bez niego to  i tak od czasu do czasu zamykam oczy  kładę się na łóżko i między przetarciem łez a wysmarkaniem nosa łudzę się że zaraz on przyjdzie i powie Ej mała! No co ty Kotku  przecież wiesz że Cię kocham:  A to że tak ostatnio było to z powodu.. tego że porwali mnie kosmici.. że ktoś mnie sklonował i podmienił na tydzień.. że w sejmie jest burdel.. że euro podrożało .. że małe radioaktywne mrówki wyjadły mi mózg.. cokolwiek ludzie!

karmelowa1616 dodano: 14 maja 2011

Czy to nie paradoksalne, że stopień siły z jaką mnie zranił jest wprost proporcjonalny do uczucia jakim go darzę? I mimo to że miałam być silna i czuję się wolna bez niego to i tak od czasu do czasu zamykam oczy, kładę się na łóżko i między przetarciem łez a wysmarkaniem nosa łudzę się że zaraz on przyjdzie i powie"Ej mała! No co ty Kotku, przecież wiesz że Cię kocham:) A to że tak ostatnio było to z powodu.. tego że porwali mnie kosmici.. że ktoś mnie sklonował i podmienił na tydzień.. że w sejmie jest burdel.. że euro podrożało .. że małe radioaktywne mrówki wyjadły mi mózg.. cokolwiek ludzie!"

Przyszła do domu z płaczem. od razu pobiegła do swojego pokoju. chwyciła ich wspólne fotografie. zaczęła je drzeć krzycząc przy tym  że to już koniec. nagle ktoś nawet nie pukając wszedł do jej pokoju. chciała już krzyczeć ale zobaczyła  że to jej sześcioletni brat ze swoją ulubioną przytulanką. mały chłopiec podał jej maskotkę i przytulając ją szepnął  wszystko będzie dobrze  jego dobre serduszko było jedynym powodem  dla którego na jej twarzy znów mógł pojawić się uśmiech.

karmelowa1616 dodano: 14 maja 2011

Przyszła do domu z płaczem. od razu pobiegła do swojego pokoju. chwyciła ich wspólne fotografie. zaczęła je drzeć krzycząc przy tym, że to już koniec. nagle ktoś nawet nie pukając wszedł do jej pokoju. chciała już krzyczeć ale zobaczyła, że to jej sześcioletni brat ze swoją ulubioną przytulanką. mały chłopiec podał jej maskotkę i przytulając ją szepnął "wszystko będzie dobrze" jego dobre serduszko było jedynym powodem, dla którego na jej twarzy znów mógł pojawić się uśmiech.

My i gwiazdy zbudowani jesteśmy z identycznych atomów. Tylko od nas zależy  czy będziemy tak jak one błyszczeć  czy nie.

karmelowa1616 dodano: 14 maja 2011

My i gwiazdy zbudowani jesteśmy z identycznych atomów. Tylko od nas zależy, czy będziemy tak jak one błyszczeć, czy nie.

mimo   że minął już ogrom lat od tamtej akcji   ja nadal pamiętam. nigdy nie zapomnę mordy tego skurwiela   który w grupie był mądry okładając mojego brata pięściami i kopniakami  gdy inni Go trzymali. i doskonale wiem   że nie życzy się źle   ale mam nadzieję   że ty zgnijesz w tym pudle  że będą cię tam gnoić na tyle   że twoja pierdolnięta psychika tego nie wytrzyma.

karmelowa1616 dodano: 14 maja 2011

mimo , że minął już ogrom lat od tamtej akcji - ja nadal pamiętam. nigdy nie zapomnę mordy tego skurwiela , który w grupie był mądry okładając mojego brata pięściami i kopniakami, gdy inni Go trzymali. i doskonale wiem , że nie życzy się źle - ale mam nadzieję , że ty zgnijesz w tym pudle, że będą cię tam gnoić na tyle , że twoja pierdolnięta psychika tego nie wytrzyma.

Nigdy nie siedź w miejscu . Jeśli możesz śpiewać śpiewaj   jeśli masz możliwość pokazania jak tańczysz   tańcz   jeśli możesz pomagać ludziom   pomagaj ! Rób po prostu to   co kochasz i miej na wszystko inne wyjebane .

karmelowa1616 dodano: 14 maja 2011

Nigdy nie siedź w miejscu . Jeśli możesz śpiewać-śpiewaj , jeśli masz możliwość pokazania jak tańczysz - tańcz , jeśli możesz pomagać ludziom - pomagaj ! Rób po prostu to , co kochasz i miej na wszystko inne wyjebane .

betonowe lasy mokną wiatr wieje w okno  siedzę w oknie i wdycham samotność.

karmelowa1616 dodano: 14 maja 2011

betonowe lasy mokną wiatr wieje w okno, siedzę w oknie i wdycham samotność.

Zamkęła oczy. Ukazał się jej obraz dzieciństwa. Widziała jak się bawi w piaskownicy  obrzuca brata pisaskiem   po czym on robi to samo. Śmiała się   marzyła   żeby było juz tak codziennie do końca życia . Wtedy wydawało jej się wszytsko takie proste . Ale po chwili otworzyła oczy. Wokół siebie widziała tylko szare barwy. Nie było już koło niej brata   który tak się denerwował   zawsze   gdy wsypywała w jego włosy trochę piasku. Na dworze nie było też jej piaskownicy   poczuła się wtedy tak dziwnie. Jakby zostało jej odebrane to   co dawało jej największą radość . Może teraz brzmi to dziwnie. Ale wtedy liczyła się dla niej tylko ta piaskownica   w której mogła siedzieć godzinami i wiedziała   że tak pozostanie przez jeszcze jakiś czas .    Wtedy było zupełnie inaczej .. lepiej ..

karmelowa1616 dodano: 14 maja 2011

Zamkęła oczy. Ukazał się jej obraz dzieciństwa. Widziała jak się bawi w piaskownicy, obrzuca brata pisaskiem , po czym on robi to samo. Śmiała się , marzyła , żeby było juz tak codziennie do końca życia . Wtedy wydawało jej się wszytsko takie proste . Ale po chwili otworzyła oczy. Wokół siebie widziała tylko szare barwy. Nie było już koło niej brata , który tak się denerwował , zawsze , gdy wsypywała w jego włosy trochę piasku. Na dworze nie było też jej piaskownicy , poczuła się wtedy tak dziwnie. Jakby zostało jej odebrane to , co dawało jej największą radość . Może teraz brzmi to dziwnie. Ale wtedy liczyła się dla niej tylko ta piaskownica , w której mogła siedzieć godzinami i wiedziała , że tak pozostanie przez jeszcze jakiś czas . Wtedy było zupełnie inaczej .. lepiej .. //

Chciał  aby tylko o nim myślała  gdy przeżywa radość  podejmuje decyzje  jest wzruszona lub rozmarzona. Żeby tylko o nim myślała  gdy słucha muzyki  która ją fascynuje  gdy śmieje się do łez z dowcipu lub płacze rozczulona w kinie. Chciał  aby o nim myślała  gdy wybiera bieliznę  szminkę  perfumy lub odcień farby do włosów. Żeby tylko o nim myślała na ulicy  gdy odwraca onieśmielona głowę na widok całującej się pary. Chciał być jej jedyną myślą rano  gdy się budzi  i wieczorem  gdy zasypia

karmelowa1616 dodano: 14 maja 2011

Chciał, aby tylko o nim myślała, gdy przeżywa radość, podejmuje decyzje, jest wzruszona lub rozmarzona. Żeby tylko o nim myślała, gdy słucha muzyki, która ją fascynuje, gdy śmieje się do łez z dowcipu lub płacze rozczulona w kinie. Chciał, aby o nim myślała, gdy wybiera bieliznę, szminkę, perfumy lub odcień farby do włosów. Żeby tylko o nim myślała na ulicy, gdy odwraca onieśmielona głowę na widok całującej się pary. Chciał być jej jedyną myślą rano, gdy się budzi, i wieczorem, gdy zasypia

Czasami stajemy przed lustrem  patrzymy w swoje oczy i nagle zauważamy  że ich kolor niespodziewanie wyblakł  a one same stały się dziwnie puste. Lodowate spojrzenie przyprawia o ciarki na plecach. Myśl  że przegraliśmy  podcina nogi i przygniata do ziemi.

karmelowa1616 dodano: 14 maja 2011

Czasami stajemy przed lustrem, patrzymy w swoje oczy i nagle zauważamy, że ich kolor niespodziewanie wyblakł, a one same stały się dziwnie puste. Lodowate spojrzenie przyprawia o ciarki na plecach. Myśl, że przegraliśmy, podcina nogi i przygniata do ziemi.

Nieustanna seria prób i błędów .

karmelowa1616 dodano: 14 maja 2011

Nieustanna seria prób i błędów .

Przestań się oszukiwać dziewczyno. Gdyby mu zależało to by znalazł sto sposobów  żeby się z Tobą skontaktować. Nie odzywa się? Szuka sto powodów  dla których zawsze  nie może . Przejrzyj na oczy  mała.

karmelowa1616 dodano: 14 maja 2011

Przestań się oszukiwać dziewczyno. Gdyby mu zależało to by znalazł sto sposobów, żeby się z Tobą skontaktować. Nie odzywa się? Szuka sto powodów, dla których zawsze "nie może". Przejrzyj na oczy, mała.

inne będą nasze dni  adresy  telefony... kiedyś  po latach spotkasz mnie  idąc na przykład z żoną. kiedy się ukłonisz  no to spojrzę uśmiechnięta. twoja żona spyta:  kto to?  powiesz:  nie pamiętam..

karmelowa1616 dodano: 14 maja 2011

inne będą nasze dni, adresy, telefony... kiedyś, po latach spotkasz mnie, idąc na przykład z żoną. kiedy się ukłonisz, no to spojrzę uśmiechnięta. twoja żona spyta: `kto to?` powiesz: `nie pamiętam..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć