 |
Toczymy chyba wieczną wojnę ze sobą... bawimy się w gry i w gierki, ja udaję obrażoną, ty udajesz wyrzuty sumienia, ja udaję że zapomniałam, ty że się starasz. Żyjemy osobno a jednak tak bardzo razem, setki meili, tysiące smsów, miliony rozmów, miliardy słów. Tak bardzo nienawidzę Twojej uprzejmości wobec wszystkich, nie cierpię kiedy opiekujesz się innymi nie mną, Ty nienawidzisz moich scen zazdrości, tego że paczka fajek to codzienność, a wódką zapijam moja nieudane romanse, potrafię Cię okłamywać tak długo aż się nie wyda kiedy się wyda odchodzisz, tylko po to żeby zaraz wrócić, i wracasz. Zawsze wracasz. Stoimy na kruchej granicy nienawiści, ale nikt nie zamierza nikogo krzywdzić.
|
|
 |
- Czy już mówiłam że Cię kocham ?
- Nie.
-Kocham Cię
-Teraz ?
-Zawsze !
|
|
 |
nie przepraszaj mnie za to, że kochasz. to tak jakbyś przepraszał powietrze, że nim oddychasz. / rap_jest_jeden
|
|
 |
ustami określasz linie swojej własności na moich wargach, zaznaczasz swój teren, chociaż doskonale wiesz, że są Twoje. Moja lodowata i wyziębiona dłoń penetrująca Twoją zawsze gorącą szyje. Twoja dłoń błądząca po moim policzku. Nasze oczy dogłębnie w siebie wpatrzone, jak w obrazki. Ta chwila mogłaby się zatrzymać, jest czymś niemal idealnym. Bo wiesz, ta pompa, którą posiadam po lewej stronie piersi, szaleje na Twój widok. A za ten Twój tajemniczy uśmiech gotowa jestem oddać wszystko. I uwierz, że nasze uczucie będzie trzymało dłużej niż baterie tych pieprzonych różowych króliczków w reklamie. Ach tak, duracell. / rap_jest_jeden
|
|
 |
wróciłam ! ♥
ale nie obiecuje, że moje teksty, będą równie dobre jak kiedyś, zresztą, sami ocenicie.
|
|
 |
tu wszyscy piją. wiesz jak jest człowiek, jedni chcą zapomnieć, inny przypomnieć sobie.
|
|
 |
to jest porażką, w pięciu typa modlić się nad jedną flaszką.
|
|
 |
przed nami siedemdziesiąt dziewic - dziwki.
|
|
 |
pierdole gorzkie żale, gorzką wale.
|
|
 |
Nie będzie żadnej miłości i zauroczeń, będzie tylko wódka i niezliczone ilości fajek
|
|
|
|