 |
spalam się, kiedy na mnie patrzysz.
|
|
 |
Po obejrzeniu kolejniej romantycznej komedii podczas, której opróźniła połowę słoika nutelii płacząc przy wyznaniach miłości głownych bohaterów, włożyła słuchawki w uszy wsłuchując się w dołującą piosenkę i idąc za polbliski market usiadła na krawężniku, na którym spędzali mnustwo czasu. Przypomniała sobie te ostatnie wspólne chwile . Jego szarmancki uśmiech kiedy zakłądając jej na palec obrączkę z źdźbła trawy obiecując, że nigdy jej nie skrzywdzi . Zamykając oczy w podświadomości poczuła jego oddech na swoich wargach. Skapująca łza zadała ból przeszywający po raz kolejny jej kruche serce . Wracając do domu ujrzała go idącego z naprzeciwka. - co Ty tu... robisz? - tyle była wstanie wyjąkać na jego widok . - to samo co Ty. - odparł odgarniając jej niesforny kosmyk włosów za ramię. - Tęsknię..
|
|
 |
Osobisty diler czterolistnej koniczyny .
|
|
 |
Całował jej mokre policzki, patrzył w zapuchnięte, czerwone oczy.. Gładził po nieułożonych włosach.. I powtarzał, że kocha.. Że kocha najbardziej na świecie... - kłamał.
|
|
 |
Czasami mam wrażenie, że nie zdajesz sobie sprawy z tego, że na obecną chwilę jesteś najważniejszą osobą w moim życiu.
|
|
 |
Najgorszy moment w życiu to taki, kiedy myślisz, że nic gorszego Cię nie spotka, a później nastaje taka chwila kiedy nie masz siły płakać, po tem nie masz już czym płakać, a rozpacz jest nie do ogarnięcia..
|
|
 |
Wiesz jak to jest, kiedy umierasz wiedząc, że żyjesz ?
|
|
 |
odpowiedzi ciągle nie ma.
a pytania wciąż te same.
|
|
 |
- poproszę gofera.
- mówi się gofra. !
- nie pierdol tylko smaruj dżemorem. ;D
|
|
 |
myślę o Tobie 86 400 razy dziennie, czy to obsesja ?
|
|
 |
Przechodząc obok Ciebie całe się trzęse . Czemu ? Sama nie wiem . Przecież Ty do mnie nic nie czujesz , a ja miałam Cię olewać . Miałam ...
|
|
|
|