głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika soneros

.  Usiadła na parapecie i zaczęła obserwować przechodzących ludzi. Byli szczęśliwi  uśmiechnięci  cieszyli się życiem. Niewytrzymała. Wstała i podeszła do lustra. – Dziewczyno coś ty z sobą zrobiła?! Ubrała się  umalowała i gdy stwierdziła  że wygląda jak za starych czasów  gdy była szczęśliwa  postanowiła wyjść z domu i zacząć naprawiać swoje życie.

yeeaaah dodano: 16 września 2010

.` Usiadła na parapecie i zaczęła obserwować przechodzących ludzi. Byli szczęśliwi, uśmiechnięci, cieszyli się życiem. Niewytrzymała. Wstała i podeszła do lustra. – Dziewczyno coś ty z sobą zrobiła?! Ubrała się, umalowała i gdy stwierdziła, że wygląda jak za starych czasów, gdy była szczęśliwa, postanowiła wyjść z domu i zacząć naprawiać swoje życie.

.  Stała oparta o szkolny parapet  wpatrzona w swoją pierwszą i tak naprawdę największą miłość  gdy podszedł do niej jej obecny chłopak. Spojrzała w jego oczy  a gdy chciał coś powiedzieć  przyłożyła mu palec do ust. Jej oczy stały się szkliste. Zamknęła je na chwile a po chwili po policzku popłynęły jej łzy. – Nic nie mów. Teraz moja kolej. Odkładałam to już zbyt wiele razy  by teraz ponownie się wycofać. Nie zrozum mnie źle. Naprawdę cię lubię  jesteś super chłopakiem  lecz pomyliłam się. Kolejny raz popełniłam błąd  za który teraz muszę zapłacić  raniąc Ciebie. Uwierz nie chciałam by do tego doszło. To koniec. Przepraszam. Nie potrafię znaleźć odpowiednich słów. Widzisz tego chłopaka? Nigdy nie przestał być dla mnie ważny. nie mogę nas oszukiwać.To nigdy nie powinno zaistnieć.   Spojrzała na niego ostatni raz i odeszła. Nie czekała na to  co powie. Zostawiła go samego z myślami. Wiedziała  że tak będzie lepiej. Jej łzy nie miały teraz znaczenia.

yeeaaah dodano: 16 września 2010

.` Stała oparta o szkolny parapet, wpatrzona w swoją pierwszą i tak naprawdę największą miłość, gdy podszedł do niej jej obecny chłopak. Spojrzała w jego oczy, a gdy chciał coś powiedzieć, przyłożyła mu palec do ust. Jej oczy stały się szkliste. Zamknęła je na chwile a po chwili po policzku popłynęły jej łzy. – Nic nie mów. Teraz moja kolej. Odkładałam to już zbyt wiele razy, by teraz ponownie się wycofać. Nie zrozum mnie źle. Naprawdę cię lubię, jesteś super chłopakiem, lecz pomyliłam się. Kolejny raz popełniłam błąd, za który teraz muszę zapłacić, raniąc Ciebie. Uwierz nie chciałam by do tego doszło. To koniec. Przepraszam. Nie potrafię znaleźć odpowiednich słów. Widzisz tego chłopaka? Nigdy nie przestał być dla mnie ważny. nie mogę nas oszukiwać.To nigdy nie powinno zaistnieć. - Spojrzała na niego ostatni raz i odeszła. Nie czekała na to, co powie. Zostawiła go samego z myślami. Wiedziała, że tak będzie lepiej. Jej łzy nie miały teraz znaczenia.

.  Siedziałam w domu  gdy ktoś zapukał do drzwi. Otworzyłam i zobaczyłam kilku znajomych mojego chłopaka. Czułam  że coś jest nie tak. Spojrzałam na nich pytająco  lecz dopiero po długim czasie  któryś odważył się cokolwiek powiedzieć. Rozumiałam  co piąte słowo. Za szybka jazda  motor  hamulce  wypadek  nie było szansy. Osunęłam się na ziemie. Nic do mnie nie docierało  czułam się jak w transie. Słyszałam jakieś wrzaski i dopiero  gdy poczułam  że ktoś mnie obejmuję  zorientowałam się  że to ja krzyczę. Nie wiem  co działo się ze mną przez kolejne dwa dni. Zadzwonił telefon  ktoś zapytał się dlaczego jeszcze mnie nie ma. Nie chciałam iść na pogrzeb  nie chciałam się żegnać. Lecz przyjaciele nie dopuścili do tego. Stanęłam nad jego grobem  wokół zebrało się z tysiąc osób  odgłos motorów  padający deszcz  płacz  to wszystko wydawało się nie być realne. Jednak wiedziałam  że to koniec.

yeeaaah dodano: 15 września 2010

.` Siedziałam w domu, gdy ktoś zapukał do drzwi. Otworzyłam i zobaczyłam kilku znajomych mojego chłopaka. Czułam, że coś jest nie tak. Spojrzałam na nich pytająco, lecz dopiero po długim czasie, któryś odważył się cokolwiek powiedzieć. Rozumiałam, co piąte słowo. Za szybka jazda, motor, hamulce, wypadek, nie było szansy. Osunęłam się na ziemie. Nic do mnie nie docierało, czułam się jak w transie. Słyszałam jakieś wrzaski i dopiero, gdy poczułam, że ktoś mnie obejmuję, zorientowałam się, że to ja krzyczę. Nie wiem, co działo się ze mną przez kolejne dwa dni. Zadzwonił telefon, ktoś zapytał się dlaczego jeszcze mnie nie ma. Nie chciałam iść na pogrzeb, nie chciałam się żegnać. Lecz przyjaciele nie dopuścili do tego. Stanęłam nad jego grobem, wokół zebrało się z tysiąc osób, odgłos motorów, padający deszcz, płacz, to wszystko wydawało się nie być realne. Jednak wiedziałam, że to koniec.

.  cofnąć czas o kilka tygodni i przeżyć wszystko jeszcze raz  bez obaw o konsekwencje.

yeeaaah dodano: 15 września 2010

.` cofnąć czas o kilka tygodni i przeżyć wszystko jeszcze raz, bez obaw o konsekwencje.

.  Chciałabym usiąść gdzieś na dachu  nocą  w świetle gwiazd. spojrzeć w niebo i zacząć płakać ze szczęścia. Podziękować za to  że chociaż nie jesteśmy razem było dane mi cię poznać  bo przecież wiele dziewczyn może sobie tylko o tym pomarzyć. Nigdy nie zadawałam sobie sprawy z tego  jaką jestem szczęściarą. w sumie wszystko jeszcze przed nami.

yeeaaah dodano: 15 września 2010

.` Chciałabym usiąść gdzieś na dachu, nocą, w świetle gwiazd. spojrzeć w niebo i zacząć płakać ze szczęścia. Podziękować za to, że chociaż nie jesteśmy razem było dane mi cię poznać, bo przecież wiele dziewczyn może sobie tylko o tym pomarzyć. Nigdy nie zadawałam sobie sprawy z tego, jaką jestem szczęściarą. w sumie wszystko jeszcze przed nami.

.    proszę  wybacz ja naprawdę nie chciałem. Pamiętasz jak mówiłaś  że zawsze będę w twoim sercu i że zawsze będziesz mnie kochać?    Taka jest prawda. Niezależnie od sytuacji zawsze będziesz częścią mnie  lecz to już koniec. Na zawsze.!

yeeaaah dodano: 15 września 2010

.` - proszę, wybacz ja naprawdę nie chciałem. Pamiętasz jak mówiłaś, że zawsze będę w twoim sercu i że zawsze będziesz mnie kochać? - Taka jest prawda. Niezależnie od sytuacji zawsze będziesz częścią mnie, lecz to już koniec. Na zawsze.!

.  To był nieodpowiedni czas i nieodpowiednie miejsce. Jednak nie cofnęłabym czasu. Jest szansa jedna na milion  że ponownie się spotkamy  więc staram się za dużo o tym wszystkim nie myśleć. To był tylko jeden wieczór  jedna impreza. Chociaż chciałabym by było ich więcej…

yeeaaah dodano: 15 września 2010

.` To był nieodpowiedni czas i nieodpowiednie miejsce. Jednak nie cofnęłabym czasu. Jest szansa jedna na milion, że ponownie się spotkamy, więc staram się za dużo o tym wszystkim nie myśleć. To był tylko jeden wieczór, jedna impreza. Chociaż chciałabym by było ich więcej…

.  Nigdy nie przypuszczałam  że to wszystko tak się skończy. Jestem wdzięczna losowi za każdy dzień  za każdą godzinę  minutę spędzoną w twoich ramionach wsłuchana w dźwięk twojego głosu. Jednak jak to zwykle bywa  to było zbyt piękne  by mogło trwać dłużej. Obiecaj mi jednak  że kiedyś się odnajdziemy…

yeeaaah dodano: 15 września 2010

.` Nigdy nie przypuszczałam, że to wszystko tak się skończy. Jestem wdzięczna losowi za każdy dzień, za każdą godzinę, minutę spędzoną w twoich ramionach wsłuchana w dźwięk twojego głosu. Jednak jak to zwykle bywa, to było zbyt piękne, by mogło trwać dłużej. Obiecaj mi jednak, że kiedyś się odnajdziemy…

.  Nie poddam się. Bo dlaczego miałabym to zrobić? Tylko słabi ludzie gotowi są wszystko zostawić i przestać walczyć.

yeeaaah dodano: 15 września 2010

.` Nie poddam się. Bo dlaczego miałabym to zrobić? Tylko słabi ludzie gotowi są wszystko zostawić i przestać walczyć.

.    kim ty kurde jesteś  by mówić mi co zrobiłam źle.! ?

yeeaaah dodano: 15 września 2010

.` - kim ty kurde jesteś, by mówić mi co zrobiłam źle.! ?

.  To takie dziwne uczucie  gdy siadasz i tak naprawdę nie wiesz co napisać. twoje życie jest zbyt skomplikowane  by cokolwiek z niego ułożyć. rozglądasz się wokół i nie wiesz co tak naprawdę się dzieje. chyba najwyższy czas się ogarnąć.

yeeaaah dodano: 15 września 2010

.` To takie dziwne uczucie, gdy siadasz i tak naprawdę nie wiesz co napisać. twoje życie jest zbyt skomplikowane, by cokolwiek z niego ułożyć. rozglądasz się wokół i nie wiesz co tak naprawdę się dzieje. chyba najwyższy czas się ogarnąć.

.  nie bolało mnie to  że nie widział co do niego czuję. zabolało mnie dopiero wtedy  gdy podszedł do mnie i zapytał czy ma jakieś szanse u mojej przyjaciółki.

yeeaaah dodano: 14 września 2010

.` nie bolało mnie to, że nie widział co do niego czuję. zabolało mnie dopiero wtedy, gdy podszedł do mnie i zapytał czy ma jakieś szanse u mojej przyjaciółki.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć