 |
Nie chciała się zakochać. Miała niemiłe doświadczenia. Szukała pocieszenia, nic więcej.. Chciała w końcu się pozbierać, miała już tego wszystkiego serdecznie dosyć. I wtedy pojawił się On. Był przy niej zawsze, gdy tego potrzebowała. Rozumieli się bez słów. Powoli, małymi krokami odbudował jej serce. Rozkochał ją w sobie. I odszedł.. Wszystko zaczęło się od nowa.
|
|
 |
Chociaż Cię tu nie ma to czuję Twoją obecność, Twój zapach, Twój oddech, Twój dotyk.. Widocznie za bardzo tęsknię.
|
|
 |
Próbowałam już prawie wszystkiego, ale przy nikim innym nie czuję tej samej namiętności, pożądania i intensywności. Może to jest właśnie ta prawdziwa miłość.
|
|
 |
I mimo, że czas leczy rany, to nigdy nie wypełni pustki w sercu po zaufaniu, jakim kogoś darzyłaś.
|
|
 |
wiem, że to banał, ale lubię jego głos.
|
|
 |
Wódka ma Ci wykręcić ryj, a nie smakować. Bo jak zacznie Ci smakować, to masz już problem.
|
|
 |
zapomnij o tym co było wczoraj i nie myśl co będzie jutro, bo im więcej planów tym więcej się pieprzy
|
|
 |
'I gdyby nie to wszystko, to byłoby dobrze wiesz
A tak poza tym, to wcale nie jest okej, nie jest okej, cześć'
|
|
 |
- Hej, slicznotko. Chciałbym, żeby coś pomiędzy nami było.
- tak? ja również.
- naprawdę co na przykład?
- ściana.
|
|
 |
gdy trace o kimś dobre zdanie to na zawsze.
|
|
|
|