 |
Mam problemy tak jak Ty, masz problemy tak jak ja.
I tak kręci się ten świat i rzadko kiedy jest ich brak.
|
|
 |
Jestem wypadkową miłości do buntu i wolności,
tolerancji, na przekór ignorancji zrodzonej z zazdrości.
|
|
 |
Kurwa, jestem proszkiem nasennym, daję ci te klika godzin, bo odszedł ktoś bliski..
|
|
 |
on Cię zostawił, przestań, wytrzyj łzy, złap oddech. może nie był tego wart, może z Tobą coś nie dobrze, a może to nie było to, kurwa to proste. tak już jest, wszystko czasem przemija. spójrz na siebie, po twarzy spływa Ci znów makijaż. tracisz kolory przez jednego gościa, który wciąż coś pierdolił o wątpliwościach i nawet nie myśl o tym, nawet nie próbuj..gdzieś się naćpać, zachlać, nocą pójść do klubu, robić to z kim popadnie w którymś z kibli, jutro alkohol zejdzie z bani, WYRZUTY NIGDY.
|
|
 |
Chcesz czegoś więcej, nie wystarcza ci już przyjaźń,
Nie kochaj mnie, bo to w zła stronę idzie
|
|
 |
Budzisz się i mówisz:
Kurwa, życie miało być, sprawiedliwe.
Proszę, nie kochaj mnie, bo kiedyś cię zabiję
|
|
 |
Jestem chmurą na wietrze tuż nad twoją głową,
Chmurą z twoich płuc wydychaną nerwowo,
Jestem szlugiem, który odpalasz jeden za drugim,
Każdy buch odkłada się i kumuluje, jak długi.
|
|
 |
Podobno lubisz prawdę? Jak lubisz to czemu zawsze ryczysz kiedy Ci ją wygarnę?
|
|
 |
Jeśli jest wspaniała, nie będzie łatwa, jeśli jest łatwa, nie będzie wspaniała, Jeśli jest tego warta, nie poddasz się, jeśli się poddasz, nie jesteś jej wart. Prawda jest taka, że każda osoba cię skrzywdzi, dlatego musisz znaleźć taką która jest warta cierpienia.
|
|
 |
Życie to skurwiel, ze swoimi trzyma sztamę, jak masz miękkie serce to obyś dupy nie miał szklanej
|
|
 |
W życiu mało zrobiłem, choć wiele zrobić bym chciał. Niektórym za dużo czasu poświęciłem i to był chybiony strzał
|
|
 |
Prawdziwe kobiety wciąż się adoruje, a nie na pierwszej randce z góry częstuje chujem.
|
|
|
|