 |
krew spływa po gardle, wóda płonie jak rzeka,
a Ty gdzieś pomiędzy oddechami na mnie czekasz.
|
|
 |
Znowu czuje Twój zapach na ustach,
gdy patrzę jej w oczy, choć to kolejna z nocy kiedy nie ma Cie obok,
mam na wyciągnięcie ręki szczęście,
cel widzę częściej,
daje słowo oddałbym wszystko żeby dziś być gdzieś z Tobą.
|
|
 |
Przepraszam, że nie było mnie,
wiesz bo to życie mnie rzuciło gdzieś,
między sukcesem , a klęską,
|
|
 |
I wiem że mam wrogów, pokój ich duszom
Już niczym mnie nie ruszą,
|
|
 |
Chuj że droga jest kręta idę wciąż pod prąd
|
|
 |
Miej tą świadomość, że moja czarna lista zaczyna się kurwo od twojego nazwiska
|
|
 |
Przez jednego skurwiela skreślasz innych.
|
|
 |
Jak chciałaś kurwa zabłysnąć, to trzeba się było brokatem posypać.
|
|
 |
patrzę na to wszystko i tak jakoś jest mi kurwa przykro.
|
|
 |
Kolega wziął 5 zł i powiedział ze idzie na dziwki. Nie było Go u ciebie ?
|
|
 |
Świat schodzi na psy, dzieci w wieku 11 lat jarają jointy, piją alko i palą fajki, a dziewczyny szukają cnoty bo nie wiedzą gdzie ją zgubiły.
|
|
 |
Sztuniu to joint, pal to jak Snoop Dogg, pierdol to co będzie jutro!
|
|
|
|