głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika solovoi

uśmiech nic nie waży a czasami tak ciężko nosić go na twarzy..

zvariowana dodano: 6 stycznia 2014

uśmiech nic nie waży,a czasami tak ciężko nosić go na twarzy..

Chwilami sama nie wierzę w to  co się ze mną porobiło.

notogarning dodano: 2 stycznia 2014

Chwilami sama nie wierzę w to, co się ze mną porobiło.

Największy ból  gdy ktoś bliski zawodzi

zvariowana dodano: 2 stycznia 2014

Największy ból, gdy ktoś bliski zawodzi

Czy warto kochać? To ciągłe nadzieje  że będzie już dobrze. To zawsze są łzy  pokazujące jacy jesteśmy słabi  gdy kochamy. To ciągłe rozczarowania  bo nie możesz być dla niego całym światem. To ciągłe pretensje  że wolał kolegów  że jak zwykle nie miał czasu. To ciągłe przykrości  powodujące rujnowanie optymizmu. To ciągle coś smutnego  przeplatane namiętnością i pożądaniem z chwilami szczęści  które później wydaje nam się złudne. Warto?  forbidden

forbidden_love dodano: 1 stycznia 2014

Czy warto kochać? To ciągłe nadzieje, że będzie już dobrze. To zawsze są łzy, pokazujące jacy jesteśmy słabi, gdy kochamy. To ciągłe rozczarowania, bo nie możesz być dla niego całym światem. To ciągłe pretensje, że wolał kolegów, że jak zwykle nie miał czasu. To ciągłe przykrości, powodujące rujnowanie optymizmu. To ciągle coś smutnego, przeplatane namiętnością i pożądaniem z chwilami szczęści, które później wydaje nam się złudne. Warto? [forbidden]

W tym roku zmienię wszystko. Mogę wiele wygrać  ale mogę też stracić. Najwyżej zmienię nazwisko  bym mogła znów się w Tobie zatracić. Nie odpuszczę  bo zbyt często tak robiłam. Spełnię to  co sobie wymyśliłam.  forbidden

forbidden_love dodano: 1 stycznia 2014

W tym roku zmienię wszystko. Mogę wiele wygrać, ale mogę też stracić. Najwyżej zmienię nazwisko, bym mogła znów się w Tobie zatracić. Nie odpuszczę, bo zbyt często tak robiłam. Spełnię to, co sobie wymyśliłam. [forbidden]

♥ Pezet teksty forbidden_love dodał komentarz: ♥ Pezet do wpisu 1 stycznia 2014
wiedz że nadal jesteś pierwszą i ostatnią myślą mojego dnia..

deede dodano: 23 grudnia 2013

wiedz,że nadal jesteś pierwszą i ostatnią myślą mojego dnia..

istnieje  kiedyś znajdziesz swój indywidualny ideał :  teksty deede dodał komentarz: istnieje, kiedyś znajdziesz swój indywidualny ideał :) do wpisu 23 grudnia 2013
nie zaczynaj czegoś  czego nie jesteś w stanie skończyć. nie zaczynaj czegoś  co budzi w Tobie strach. nie zaczynaj czegoś  do czego jeszcze nie dorosłeś.

deede dodano: 22 grudnia 2013

nie zaczynaj czegoś, czego nie jesteś w stanie skończyć. nie zaczynaj czegoś, co budzi w Tobie strach. nie zaczynaj czegoś, do czego jeszcze nie dorosłeś.

poczuj tą pierdoloną bezsilność  gdy nie masz nic.

deede dodano: 22 grudnia 2013

poczuj tą pierdoloną bezsilność, gdy nie masz nic.

 cz.1  usłyszałam tylko dwa słowa  jest pobita    odepchnęłam od siebie  próbującego mnie przytrzymać  Mateusza  i wybiegłam ze szpitala. szłam   coraz szybciej  z coraz bardziej rysującym się na twarzy wkurwieniem  i z coraz bardziej zaciskającymi się pięściami. gdzieś z daleka słyszałam Mateusza  który próbował mnie dogonić  i powstrzymać. miałam tylko jeden kierunek: tamta impreza  i ta ździra na niej. w końcu dotarłam   stała przed lokalem  śmiejąc się i paląc fajkę. podeszłam  zobaczyłam w Jej oczach przerażenie  po czym złapałam ją za obrzydliwe kłaki  i z całej swojej siły  o której   że mam jej aż tyle   nie miałam pojęcia  uderzyłam jej głową w swoje kolano. następnie postawiłam ją do pionu  i ze słowami  dotknęłaś złą dziewczynę   uderzyłam ją z pięści w twarz  po czym patrzyłam jak wypluwa zęby cała zakrwawiona   wpadłam w szał  zaczęłam ją kopać  bić po twarzy   na przemian  aż w końcu poczułam silnie trzymające mnie ramiona i głos  Żaklina  kurwa... uspokój się .

kissmyshoes dodano: 21 grudnia 2013

[cz.1] usłyszałam tylko dwa słowa "jest pobita" - odepchnęłam od siebie, próbującego mnie przytrzymać, Mateusza, i wybiegłam ze szpitala. szłam - coraz szybciej, z coraz bardziej rysującym się na twarzy wkurwieniem, i z coraz bardziej zaciskającymi się pięściami. gdzieś z daleka słyszałam Mateusza, który próbował mnie dogonić, i powstrzymać. miałam tylko jeden kierunek: tamta impreza, i ta ździra na niej. w końcu dotarłam - stała przed lokalem, śmiejąc się i paląc fajkę. podeszłam, zobaczyłam w Jej oczach przerażenie, po czym złapałam ją za obrzydliwe kłaki, i z całej swojej siły, o której - że mam jej aż tyle - nie miałam pojęcia, uderzyłam jej głową w swoje kolano. następnie postawiłam ją do pionu, i ze słowami "dotknęłaś złą dziewczynę", uderzyłam ją z pięści w twarz, po czym patrzyłam jak wypluwa zęby cała zakrwawiona - wpadłam w szał, zaczęłam ją kopać, bić po twarzy - na przemian, aż w końcu poczułam silnie trzymające mnie ramiona i głos "Żaklina, kurwa... uspokój się".

 cz.2  gdzieś w tle ktoś kibicował  ktoś krzyczał  ktoś mnie uspokajał  ktoś groził  że zadzwoni na gliny   a ja miałam przed sobą tylko ten jeden obraz: tej dziwki  wypluwającej zęby  której mina zmieniła się diametralnie. po chwili poczułam ogromny ból rąk  spowodowany obezwładnieniem przez Mateusza. już się nie wyrywałam   krzyknęłam tylko kilka słów  typu:  wypierdole Ci je wszystkie  za moją siostrę. radzę Ci wyjebać z miasta    po czym Mateusz odciągnął mnie na bok  i wrzucił do taksówki. jechałam przez miasto   rycząc  i mając przed oczami pobitą twarz siostry  a gdzieś między tym wszystkim  słysząc głos Mateusza  który powatrzał mi  że wszystko będzie dobrze  i   że Ona jest tak samo silna jak ja  że sobie poradzi  i   że tamta już nigdy Jej nie tknie   tego ostatniego byłam na szczęście pewna  już na sto porcent...    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 21 grudnia 2013

[cz.2] gdzieś w tle ktoś kibicował, ktoś krzyczał, ktoś mnie uspokajał, ktoś groził, że zadzwoni na gliny - a ja miałam przed sobą tylko ten jeden obraz: tej dziwki, wypluwającej zęby, której mina zmieniła się diametralnie. po chwili poczułam ogromny ból rąk, spowodowany obezwładnieniem przez Mateusza. już się nie wyrywałam - krzyknęłam tylko kilka słów, typu: "wypierdole Ci je wszystkie, za moją siostrę. radzę Ci wyjebać z miasta" - po czym Mateusz odciągnął mnie na bok, i wrzucił do taksówki. jechałam przez miasto - rycząc, i mając przed oczami pobitą twarz siostry, a gdzieś między tym wszystkim, słysząc głos Mateusza, który powatrzał mi, że wszystko będzie dobrze, i , że Ona jest tak samo silna jak ja, że sobie poradzi, i , że tamta już nigdy Jej nie tknie - tego ostatniego byłam na szczęście pewna, już na sto porcent... || kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć