 |
|
I zdarza się dzień ponury, przygnębiający, szary, nic nie wychodzi i nic nie cieszy, dopada tęsknota i powraca depresja, smutek wyżera wnętrze, i w środku jest tylko pustka, nic nie pomaga, i te myśli, jest ich za dużo, ciągle są, nie chcą odejść aż głowa od nich boli, aż chcę się drzeć na cały świat, i po co komu miłość, po co skoro można się tak czuć chociażby przez minutę. /
|
|
 |
|
czasami, patrząc w lustro, ze zdziwieniem w oczach zadaję sobie pytanie: 'jak Ty kurwa dałaś radę?'. patrzę na siebie, i nie mogę uwierzyć w to, jak podniosłam się po tym wszystkim. spoglądam na nadgarstki, i dziwię się, że byłam tak silna, by nigdy nie przejechać po nich żyletką. spoglądam na tabletki, i nie potrafię uwierzyć w to, że nigdy nie wzięłam ich o kilka za dużo. biorę wtedy głęboki oddech, i z uśmiechem na ustach cicho powtarzam sobie:'to dla Niego - bo nigdy by nie chciał żebym się poddała'.
|
|
 |
|
Czasem nie wiedziała co się z nią dzieje, bo tak jakoś w jednej chwili traciła siły na wszystko i kompletnie nie wiedziała co robić.
|
|
 |
|
Każda łza spływająca po policzku posiada własną historię.
|
|
 |
|
Skarbie, kocham życie ale czasem mam dosyć już wódki.
|
|
 |
|
Nie wiem, kim jestem i dlaczego Ciebie nie ma.
|
|
 |
|
Co stoi na przeszkodzie, osobie, która nie ma nic do stracenia?
|
|
 |
|
Ja bym chciała sobie z nim usiąść pod choinką, potrzymać się za ręce i popatrzeć na kolorowe lampki.
|
|
 |
|
W te święta kochany Mikołaju nie narażam Cię na wydatki tylko proszę, tak przy okazji, przejedź tą ździrę saniami.. ”
— lalala :)
|
|
 |
|
Obżeram się jak Puchatek, mam depresję jak Kłapouchy.
MAM BAJECZNE ŻYCIE
|
|
 |
|
jest grubo po 23, a ja? ja powinnam już dawno leżeć grzecznie w łóżku, żeby znowu nie mieć problmeu ze wstaniem rano, ale nie robie tego, to wszystko okrutnie mnie niszczy, aż tak, że wole mieć wyjebane na to, że trzeba wcześnie wstać, że trzeba się starać, że nie wolno się poddawać./emilsoon
|
|
 |
|
i chyba powróci stary schemat z tamtych miesięcy, czyli noce z serii: ja, laptop, gorąca czekolada, koc, rap i przemyślenia życiowe./emilsoon
|
|
|
|