 |
|
mówił, że mnie kochał, że wszystko będzie dobrze, że mimo czasu mnie nie opuści, że tak bardzo lubił gdy się uśmiechałam, gdy strzelałam na niego fochy, albo gdy on biegał za mną, bo zabrałam mu telefon, mówił, że lubił nasze wspólne zdjęcia, że lubił jak staliśmy w mroźne dni, a on szukał pretekstu żeby mnie ogrzać, a teraz jak widać on nie przypomina sobie takich sytuacji.
|
|
 |
|
skup się na tym co posiadasz, zamiast na tym, czego Ci brak. pomyśl o gorącym kubku kakao, które właśnie trzymasz w dłoniach, zamiast o tym nieziemsko przystojnym blondynie, który właśnie znalazł sobie inną./abstraction
|
|
 |
|
jeszcze nie jedna łza spadnie zanim zrozumiem wszystko.
|
|
 |
|
Czasami brakuje mi słów, by opisać to w jakim stanie się znajduję. Czasami płaczę na tyle zachłannie, że nie potrafię złapać oddechu. Zdarza mi się, sprzeczać z własną podświadomością. Nie jestem idealna i wcale nie zamierzam być.
|
|
 |
|
Moją zaletą jest dobre serce. Wadą jest to, że zbyt często jest dobre.
|
|
 |
|
nie wiem co czuję, co myślę, a nawet do kogo i czego tęsknię. totalny mętlik. rozsypane puzzle, a ja nawet nie wiem, czy mam ochotę i siłę cokolwiek układać..
|
|
 |
|
Dobrze śpię. Nie czekam już spoglądając przez okno.. Nie myślę 24h na dobe gdzie jestes i co robisz.. Zaczynam wychodzić z czterech ścian. Jest coraz lepiej. Tylko Twoje cholerne zdjęcie wciąż mam na komputerze… Kiedyś nadejdzie i ten etap...
|
|
 |
|
Skłamałabym twierdząc, że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni, gdy jest w każdej godzinie, i takie godziny, gdy jest w każdej minucie. Wciąż jeszcze zdarza mi się zasypiać i budzić się z jego imieniem na ustach. Często łapię się na tym, że wypatruję jego twarzy w ulicznym tłumie.
|
|
 |
|
Jesteś jak trucizna. Ciągniesz, kusisz, drażnisz, smakujesz. Smakujesz, aż zadasz ból, kłujący ból i uśmiercisz. /betterthanyou
|
|
 |
|
i pomyśle,ć ze jarał mnie dźwięk komunikatora
|
|
 |
|
Właśnie z Tobą chcę przejść przez życie, właśnie z Tobą chcę budzić się o świcie, właśnie z Tobą chcę kroczyć jedną drogą, właśnie z Tobą chcę osiągnąć to czego inni nie mogą.
|
|
 |
|
A rano? przyklejam do twarzy uśmiech, jak co dzień. Wieczorem zmywam go jak tusz z rzęs. To wszystko.
|
|
|
|