 |
|
Wiesz, ludzie cały czas od Ciebie wymagają, żebyś była jakaś tam. Masz się trzymać, masz nie płakać, masz zapomnieć w tydzień, bo i tak był chujem. Masz ruszyć na przód, mimo tego, że zostawiłaś serce w tyle. Ludzie stawiają Ci wysoką poprzeczkę, bo sami nie muszą jej przekraczać. Ciągle tylko słyszysz o tym,że powinnaś się więcej uśmiechać, że wszystko co najlepsze jeszcze przed Tobą, bla, bla, bla, wielcy znawcy tematu. Pierdol to. Nie bądź jakaś tam. Jeśli w tej sekundzie nie chcesz istnieć, nie istniej. Nie spełniaj czyiś oczekiwań. Przeżyj to po swojemu, posklejaj serce, jeśli chcesz, zostanę tutaj z Tobą, bez oczekiwań./esperer
|
|
 |
|
Stoisz obok, a ja mam tego świadomość, że nie mogę Cię dotknąć. Czuję jak bardzo tego oboje pragniemy. /ladyingreen
|
|
 |
|
Zaczęło się od niewinnego spojrzenia a przerodziło się w natrętne. Patrzyłeś w moje oczy, podobałam Ci się, a ja na to nie zwracałam uwagi, udawałam że tego nie dostrzegam, że nie widzę tego błysku w Twoim oku kiedy na mnie spoglądasz. Lecz za pewien czas powiedziałeś coś, co sprawiło że zaczęłam zwracać na Ciebie uwagę, że za każdym razem kiedy Cię widziałam to robiło mi się ciepło na sercu. Aż stałeś się dla mnie jak magnez, bo pragnęłam być tylko coraz bliżej Ciebie, w Twoim otoczeniu. Prowokowałam sytuacje bym tylko mogła Ciebie zobaczyć, bym tylko mogła Ciebie usłyszeć ten cudowny męski głos, bym mogła dotknąć Twojej dłoni. /ladyingreen
|
|
 |
|
Życia bywa za krótkie by zastanawiać się nad każdym dniem. /ladyingreen
|
|
 |
|
Jeżeli czasem mówię za dużo to dlatego, żeby ukryć to co czuję. /ladyingreen
|
|
 |
|
Kochanie bez ciebie jestem nikim, jestem taki zagubiony. Przytul mnie potem powiedz mi jak okropny jestem, ale że mimo tego zawsze będziesz mnie kochać.
|
|
 |
|
Patrzyłam w waszą stronę i nie mogłam wytrzymać, nie mogłam patrzeć, nie mogłam nie odczuwać że mnie to nie drażni, Ty w pół żywy, łatwy kąsek dla niej. /ladyingreen
|
|
 |
|
On, ja, Ty i ona, ja przytulona do Niego, Ty przytulony do niej, a wciąż zerkałeś na mnie w moje oczy, czysta gra między wami, Ty zazdrosne oczy masz we mnie wpatrzone, ja wciąż nie mogę poukładać sobie tego wszystkiego w głowie, wirujesz w moich myślach gdzieś tam, wciąż nie dając mi spokoju, wypełniasz każdą wolną chwilę, Ty we mnie wpatrzony od jakiegoś czasu, próbujesz szukać kontaktu, świdrujesz mnie wzrokiem raz za razem, Twój męski głos rozpala me myśli. /ladyingreen
|
|
 |
|
On we wszystko może uwierzyć, ale ja widzę czystą grę. /ladyingreen
|
|
 |
|
Cieszę się, że już nas nie ma. Cieszę się, że już nie jestem tą panienką, która wkrótce dowie się, że jest oszukiwana. /esperer
|
|
 |
|
A może tak dla odmiany, ja odejdę, a ludzie zostaną? /esperer
|
|
|
|