głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika smolelole

Samotność to stan  kiedy po przebudzeniu uświadamiasz sobie  że czeka cię pusty dzień.

okeey dodano: 26 stycznia 2014

Samotność to stan, kiedy po przebudzeniu uświadamiasz sobie, że czeka cię pusty dzień.

 nie martw się  będzie dobrze . Ten zwrot nie sprawia  że twoje problemy znikają. Daje jednak poczucie  że komuś na tobie zależy i nie jesteś sam z kłopotem.

okeey dodano: 26 stycznia 2014

"nie martw się, będzie dobrze". Ten zwrot nie sprawia, że twoje problemy znikają. Daje jednak poczucie, że komuś na tobie zależy i nie jesteś sam z kłopotem.

   Ale jakoś sobie radzisz prawda?      Raz lepiej  raz gorzej... Bywam samotna  zmęczona  smutna  szczęśliwa  nieszczęśliwa  miewam sto nastrojów na godzinę. Czasem sobie radzę.

okeey dodano: 26 stycznia 2014

"- Ale jakoś sobie radzisz prawda? - Raz lepiej, raz gorzej... Bywam samotna, zmęczona, smutna, szczęśliwa, nieszczęśliwa, miewam sto nastrojów na godzinę. Czasem sobie radzę."

Obserwujesz go zachowując dystans. Kochasz patrzeć jak się uśmiecha.

okeey dodano: 26 stycznia 2014

Obserwujesz go zachowując dystans. Kochasz patrzeć jak się uśmiecha.

Bo tak to w życiu bywa  że ludzie przychodzą i odchodzą  mydląc oczy  że ważni jesteśmy  że nasze zdanie ma znaczenie  że to  że tamto  że sramto. A potem pyk i ich nie ma.

okeey dodano: 25 stycznia 2014

Bo tak to w życiu bywa, że ludzie przychodzą i odchodzą, mydląc oczy, że ważni jesteśmy, że nasze zdanie ma znaczenie, że to, że tamto, że sramto. A potem pyk i ich nie ma.

Kiedyś mu powiem   że Go kocham. I  że pragnęłam Go w każdej minucie swojego życia  na ławce w parku i na przerwie w szkole. Powiem mu też  jaką obsesje miałam na jego punkcie  i śledziłam Go wzrokiem nieustannie. Powiem jak sie martwiłam  o Jego zdrowie. Powiem jak sie bałam  gdy imprezował. Jak bardzo byłam zazdrosna  gdy w Jego życiu zagościła ona. Powiem jak bardzo Go potrzebowałam  gdy wszystko po kolei sie burzyło w moim życiu. Powiem wszystko... i to  że największym marzeniem jest to  by dać mu szczęście i stać sie jego iskierką w oczach. Potem odejdę  i wykrzyczę Mu w twarz jak bardzo to wszystko zjebał  jak bardzo skomplikował mi życie. Jakim jest chujem   że dał mi nadzieje i ją tak se o zabrał. I wykrzyczę mu też  że potrzebuje Go obok tu  teraz  zawsze.

okeey dodano: 25 stycznia 2014

Kiedyś mu powiem , że Go kocham. I, że pragnęłam Go w każdej minucie swojego życia, na ławce w parku i na przerwie w szkole. Powiem mu też, jaką obsesje miałam na jego punkcie, i śledziłam Go wzrokiem nieustannie. Powiem jak sie martwiłam, o Jego zdrowie. Powiem jak sie bałam, gdy imprezował. Jak bardzo byłam zazdrosna, gdy w Jego życiu zagościła ona. Powiem jak bardzo Go potrzebowałam, gdy wszystko po kolei sie burzyło w moim życiu. Powiem wszystko... i to, że największym marzeniem jest to, by dać mu szczęście i stać sie jego iskierką w oczach. Potem odejdę, i wykrzyczę Mu w twarz jak bardzo to wszystko zjebał, jak bardzo skomplikował mi życie. Jakim jest chujem , że dał mi nadzieje i ją tak se o zabrał. I wykrzyczę mu też, że potrzebuje Go obok tu, teraz, zawsze.

Muzyka zagłusza rzeczywistość   dlatego tak bardzo ją kochamy.

okeey dodano: 25 stycznia 2014

Muzyka zagłusza rzeczywistość - dlatego tak bardzo ją kochamy.

Mam wrażenie  że wciąż popełniam jakieś błędy  że każda podjęta przeze mnie decyzja jest zła nieodpowiednia. Nie chcę być odpowiedzialna. Za siebie. Za nikogo. Przede wszystkim nie za siebie. Co powinnam zrobić? Jak żyć? Jak spełniać obowiązki? Jak nie pieprzyć wszystkiego po kolei? Jak walczyć? Jak wziąć się w garść? Jak wyjść ze swej głowy? Swojego wnętrza? Jak przestać myśleć? Choć na chwilę. Jak sprawić  by głowa już nie była taka ciężka. By całe ciało takie nie było. Jak żyć? Jak się żyje? Boże  jak się śmiać? Cieszyć? Jak kochać? Kochać życie. Jak?

okeey dodano: 25 stycznia 2014

Mam wrażenie, że wciąż popełniam jakieś błędy, że każda podjęta przeze mnie decyzja jest zła nieodpowiednia. Nie chcę być odpowiedzialna. Za siebie. Za nikogo. Przede wszystkim nie za siebie. Co powinnam zrobić? Jak żyć? Jak spełniać obowiązki? Jak nie pieprzyć wszystkiego po kolei? Jak walczyć? Jak wziąć się w garść? Jak wyjść ze swej głowy? Swojego wnętrza? Jak przestać myśleć? Choć na chwilę. Jak sprawić, by głowa już nie była taka ciężka. By całe ciało takie nie było. Jak żyć? Jak się żyje? Boże, jak się śmiać? Cieszyć? Jak kochać? Kochać życie. Jak?

Bo jak długo można tęsknić za człowiekiem  o którym wiesz  że już nigdy do ciebie nie wróci?

okeey dodano: 25 stycznia 2014

Bo jak długo można tęsknić za człowiekiem, o którym wiesz, że już nigdy do ciebie nie wróci?

Ale dla niektórych istnieje tylko ta jedna  jedyna osoba  od początku do końca. Nikt inny nie pasuje. Nikt inny nie trafia do serca w ten sposób i nie żyje w nim.

okeey dodano: 25 stycznia 2014

Ale dla niektórych istnieje tylko ta jedna, jedyna osoba, od początku do końca. Nikt inny nie pasuje. Nikt inny nie trafia do serca w ten sposób i nie żyje w nim.

Wciąż jest mi trochę smutno  że choćbym nie wiem  jak się starała  to i tak nie uda mi się zatrzymać niektórych ludzi w moim życiu.

okeey dodano: 25 stycznia 2014

Wciąż jest mi trochę smutno, że choćbym nie wiem, jak się starała, to i tak nie uda mi się zatrzymać niektórych ludzi w moim życiu.

Gdzieś na serca dnie ukryłam każdy Twój szept. Chcę pamiętać  że byłeś...

okeey dodano: 25 stycznia 2014

Gdzieś na serca dnie ukryłam każdy Twój szept. Chcę pamiętać, że byłeś...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć