 |
|
Pozwalasz sobie na minutę nadziei, na ciche rozmyślania, a potem rozczarowanie ciągnie się za Tobą nie dając zapomnieć, że znowu się spierdoliło.
|
|
 |
|
Wino. Wino. Dużo wina. Dużo zapominania. I nadal za dużo pamiętam. I nadal za dużo czuję.
|
|
 |
|
Coś sprawia , że się rozpadam.
|
|
 |
|
Kiedyś opowiem Ci jak zajebiście jest coś stracic. A tym bardziej wszystko naraz.
|
|
 |
|
' Miałeś go wzmoncic a nauczyłeś go kochac. Osłabiłeś go.'
|
|
 |
|
- Jesteś jak wakacje. - Taka gorąca? - Nie, bez szkoły.
|
|
 |
|
Miłości nie ma. Jest żołądkowa gorzka
|
|
 |
|
Co za absurd. Rozpacz z powodu przeklętych nadziei, przeklętych marzeń i oczekiwań.
|
|
 |
|
Nie ma nierealnych marzeń, są tylko nasze psychiczne blokady.
|
|
 |
|
Wiem jak to jest, gdy na niczym nie zależy, żyjesz bo żyjesz, a tak naprawdę wciąż leżysz.
|
|
 |
|
Nie czuć nic - to chyba najgorsze.
|
|
 |
|
Znów niszczę sobie przez Ciebie organizm.
|
|
|
|