 |
Do dupy dzień. Nawet alkohol nie pomaga.
|
|
 |
Puk, puk mordki! Wszyscy już pozamarzali przez tę pogodę za oknem? Ktoś tu jeszcze żyje?
|
|
 |
"I want money, power and glory.
I want money and all your power, all your glory.
Hallelujah, I wanna take you for all that you got.
Hallelujah, I'm gonna take them for all that they got."
|
|
 |
To smutne, ale nie mam ochoty z nikim nawet rozmawiać.
|
|
 |
Czasami zastaniawiam się nad tym czy kiedykolwiek on myślał o mnie tak samo, jak ja myślę o nim.
|
|
 |
To nasze decyzje sprawiają, że jest tak, a nie inaczej. To wydaję się dla wszystkich takie oczywiste, że mówienie o tym jest wręcz zabawne. Ciągle jednak o tym zapominamy że niezależnie od wyniku nadal mamy wybór.
|
|
 |
Wszystko stało się ''muszę'' a nie ''chcę''. Niczego już nie pragnę, byleby tylko znów nie upaść. Bez celu nie ma nawet sensu wstawać z łóżka. Muszę je szybko odnaleźć - zagrzebane w popiele marzenia.
|
|
 |
Bezsenność to u mnie myślowa potyczka, która po chwili staje się wielką wojną, by wreszcie pokonać mnie zmęczeniem i gorzkim smakiem wspomnień.
|
|
 |
W niej zawsze tkwił jakiś problem, który w niewytłumaczalny sposób stawał się jej największym koszmarem. Nie ma dla niej ratunku, jeśli nadal będzie tak przesadzać....
|
|
 |
Ona wierzyła, że kiedyś znajdzie taką osobę, która będzie zastanawiała się nad tym, co w obecnej chwili robi, o czym myśli, jakim powietrzem oddycha, czy nie jest jej zimno w tą jesienną pogodę, czy ma kolorowe sny i czy nie wstała dziś lewą nogą. Myślała, że zasługuje na taką osobę, która zapragnie wiedzieć o niej wszystko i znajdzie w niej bratnią duszę. I choć wiedziała, jak to absurdalnie brzmi, lubiła wzbudzać takie właśnie zaiteresowanie. Lubiła, gdy ktoś oddycha tym samym tlenem. Wtedy przez chwilę mogłabyć pewna, że nie odeszła w zapomnienie.
|
|
|
|