 |
Przychodzi w życiu moment, kiedy zaczyna do nas dochodzić,
że zależy nam na kimś za bardzo. Stanowczo za bardzo.
|
|
 |
Przyjdź i udowodnij, że moje wątpliwości to tylko chore urojenia,
nie mające prawa znalezienia odbicia w rzeczywistości.
|
|
 |
Twoją opinię żal nawet mieć w dupie.
|
|
 |
Kocham go, właśnie dlatego powiedziałam, że nic do niego nie czuję. To właśnie dlatego usunęłam jego numer z telefonu, aby przypadkiem kiedyś, kiedy postanowię zatopić smutki w kieliszku, nie zadzwonić do niego z tęsknoty. To właśnie dlatego spakowałam jego rzeczy w wielkie pudło, które wyniosłam mu na klatkę schodową. To właśnie dlatego spuszczam wzrok, za każdym razem, kiedy go widzę i to właśnie dlatego nigdy nie odpowiadam znajomym, czy jeszcze go kocham. Nigdy nie byłby ze mną szczęśliwy, nie potrafię dawać ludziom szczęścia. Potrafię jedynie przysparzać ludziom kłopoty, wywoływać u nich płacz i sprawiam, że zaczynają wątpić, iż posiadam jakiekolwiek cechy ludzkie. Nie rozumiesz? Widocznie nie wiesz jeszcze, co to miłość.
|
|
 |
Uświadomiłeś mi, że nie ma czegoś takiego jak 'na zawsze'.
|
|
 |
Są takie magiczne miejsca, w których zapomina się o wszystkim co złe,
i chyba powinnam się przeprowadzić do jednego z nich na kilka najbliższych tygodni.
|
|
 |
Owszem, miała wspomnienia, ale wspomnień nie można dotknąć,
poczuć ani przytulić. Nigdy nie były dokładnie takie jak tamta chwila,
a z biegiem czasu nieubłaganie bladły.
|
|
 |
A poziom mojego zdenerwowania jest wprost proporcjonalny do liczby minut, kiedy sie nie odzywa.
|
|
 |
Jak już będę u Ciebie na pierwszym miejscu, to powiedz.
|
|
 |
Świat należy do odważnych, nikt nie pamięta tchórzy.
|
|
 |
Nie umiem pocieszać, ale chcesz się najebać czy iść na zakupy?
|
|
 |
Najlepsze sobotnie wieczory są wtedy, gdy nie zwracasz uwagi, na to, ze zbliża się poniedziałek.
|
|
|
|