 |
.Pytasz mnie czy warto . Ja odpowiem Ci , że zawsze , bo jeśli cholernie Ci na czymś zależy , uprzesz się i zaprzesz samego siebie , stawisz czoło swoim słabościom i przeciwnościom losu , to możesz wszystko , a nawet więcej . | dzyndzelek .
|
|
 |
. słowo "zależy" to Ty chyba znasz tylko z dyktanda w podstawówce . | dzyndzelek .
|
|
 |
. W nocy wkradnę się do sklepu z farbami by nad ranem namalować Ci tęczę za oknem ! | dzyndzelek .
|
|
 |
. Nigdy nie byłem idealny , popełniałem mnóstwo błędów , ale dziś mogę obiecać , że dla Ciebie stanę się ideałem . | uwialbiam Go . D . !
|
|
 |
. Uśmiechnął się do mnie , burząc w ten sposób wewnętrzny mur jaki wzniosłam , żeby się obronić przed zakochaniem się w nim po uszy . | dzyndzelek .
|
|
 |
. Pizda rakieta . Nie da się żyć bez moblo :d | dzyndzelek .
|
|
 |
patrzę na Twoją dziewczynę - Jej ułożone włosy, lekki makijaż, obcisłą bluzeczkę, boski push-up, słodki uśmiech i nachodzi mnie taka rozkmina, co Ty właściwie robiłeś przy mnie, koleś? przy mnie, która chodzi w ogromnych bluzach, z niesfornymi lokami na głowie przykrytymi kapturem, ciągle pyskuje i zasypia przy wersach Chady?
|
|
 |
trochę tęsknię za odnajdywaniem Jego nóg zaplątanych gdzieś w pościeli. trochę brakuje mi Jego oddechu, który otulał moją twarz podczas mroźnych nocy, i ciepła Jego dłoni w trakcie jesiennych spacerów. trochę cierpię na niedobór miłości.
|
|
 |
wyszłam zostawiając Go samego, już bezsilna, postawiwszy Mu jedynie przed nosem butelkę czystej i dwie paczki papierosów. krótkie 'powodzenia'. opuściłam ostatecznie ten dom po tym, jak kilkakrotnie przychodząc tam, czułam jedynie rozdzierającą pustkę. przy priorytetach, które postawił na tą chwilę, nie miałam do czego wracać.
|
|
 |
- dziś widziałam patrzył się na Twoją dupę . - widocznie wie gdzie jego miejsce . | dzyndzelek .
|
|
|
|