|
'Nie boję się żyć samotnie. Obawiam się tylko, że pewnego dnia obudzę się w pustym domu, z zupełnie obcym facetem, zastanawiają się gdzie kurwa popełniłam błąd '
|
|
|
wpadasz do mnie, witasz się, bierzesz pilot od telewizora, włączasz mecz i oglądasz rozmawiając z moją chorą, młodszą siostrą, która nie chce widzieć nikogo w naszym domu oprócz ciebie < 333 cały ty ; **
|
|
|
' Moje życie nie ma sensu, ale to właśnie poszukiwanie jego nadaje mu jakikolwiek sens'
|
|
|
' Mówiłeś, że mam zawsze zimne dłonie, Ty masz gorące. Przypadek czy przeznaczenie? ' / pandziochaa
|
|
|
' Chodz spijmy się jeszcze raz, i powtorzymy ostatni wspólny wieczór ' / pandziochaa
|
|
|
Uwielbiam kiedy odprowadzając mnie do domu łapiesz mnie za rękę, bez słowa mijasz moją bramkę i ciągniesz mnie dalej, w te ciemności, w których zatrzymujesz się i mówisz "to co mała, zapalimy na lepszy sen ?" .
|
|
|
" Większość ludzi ma motyle w brzuchu, a ty widzisz białe plamki w oczach" hahha Żonka < 3 ;*
|
|
|
Pojawiłeś się w ostatniej chwili mojego życia. Kiedy stałam nad tą jebną przepaścią. Myślalam, że chcesz mnie uratować. Ale nie, Ty tylko przytrzymałeś mnie chwilę, by zepchnąć na samo dno..
|
|
|
teoretycznie mam Ciebie, praktycznie nadal jestem wolna ;**
|
|
|
Zapomnieć a wybczyć, to dwie rożne sprawy skarbie ;p
|
|
|
Wiedziałam, że z miłością jest jak z tamą. Jeśli pozwolisz, aby przez szczelinę sączyła się strużka wody tto w końcu rozsadza ona mury i nadchodzi taka chwila, w której nie zdołasz opanować żywiołu. A kiedy mury runą, miłość zawładnie wszystkim. I nie ma wtedy sensu zastanawiać się co jest możliwe a co nie, i czy zdołamy zatrzymac przy sobie ukochaną osobę. Kochać to utracić panowanie nad sobą/ P. Coellho
|
|
|
to dziwne, zero motylków w burzuchy, na myśl o Tobie ; d
|
|
|
|