 |
|
Dwie rzeczy , które bardzo trudno powiedzieć: cześć po raz pierwszy i do widzenia po raz ostatni...
|
|
 |
Pamiętam jak siedzieliśmy beztrosko na rozgrzewanym przez słońce tarasie, sącząc cudownie zimne desperadosy, w całym ogrodzie słychać było Gurala, byliśmy tak dziwnie spokojni, a przede wszystkim szczęśliwi. // przejdzieci
|
|
 |
z własnej inicjatywy tracisz kogoś kto był dla Ciebie wszystkim. udając przed samą sobą, że sobie bez niego poradzisz - zrywasz bo nie jest dość dobry. właśnie wtedy zaczynasz się dusić, jakby ktoś jednym przecięciem odciął Ci dopływ tlenu. właśnie wtedy na klatkę piersiową spada Ci gigantyczny głaz, a Ty nie wychodzisz z pokoju, łudząc się, że po za nim jeszcze dogłębniej będzie do Ciebie dochodzić, że jego już nie ma.
|
|
 |
Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego jak ciężko jest mi nie napisać głupiego smsa z pytaniem 'dlaczego?' // przejdzieci
|
|
 |
I wciąż wierzę w to, że nadejdzie dzień w którym spojrzysz na mnie i pomyślisz 'cholera, gdzie ja miałem oczy?' // ?
|
|
 |
"Kiedyś tak bliskie sobie osoby.."
|
|
 |
Dla Ciebie mogłabym zrobić wszystko. Co zechcesz powiedz tylko, naprawdę na dużo mnie stać. Dla Ciebie mogłabym wszystko zmienić, mogłabym nawet uwierzyć. Naprawdę na dużo mnie stać. Najchętniej zamknęłabym cię w klatce, bo kocham na Ciebie patrzeć. Naprawdę na dużo mnie stać.
|
|
 |
Wszystko co masz to ta chwila, dwudziesty pierwszy wiek to wczoraj. Możesz się troszczyć o wszystko o co chcesz, każdy tak robi, to jest w porządku. Potrzebuję Cię tej nocy bo nie mogę spać … Jak się czujesz ? Samotnie. Co sobie myślisz ? Nie mogę znieść tego wszystkiego.
|
|
 |
Otwórz oczy zobacz sam, przed nami mgła. Zamykam oczy, nie chcę widzieć, nie chcę czuć.
Czy to koniec już ?
|
|
 |
Iskry w twoich oczach trzymają mnie przy życiu.
|
|
|
|