 |
Kurwa , człowieku , ty bronisz tych kłamstw jak niepodległości.
|
|
 |
chłopie , Ty nawet mikrofalówki nie potrafisz obsłużyć a za mnie się zabierasz .
|
|
 |
jesteś inicjatorem moich napadów złości, krzyku i bólu serca.
|
|
 |
Mój płacz ukoi wiatr
A może czyjeś
Czyjeś już nie Twoje ręce.
|
|
 |
Nie umiałam chodzić lasem
nauczyłeś mnie
Pokazałeś mi jak pachną łąki
Teraz mówisz przyszedl czas
By nauczyć jeszcze mnie
By nauczyć jeszcze mnie rozłąki.
|
|
 |
- waćpanie, udamy się na szlugensa? - wyborny pomysł milordzie.
|
|
 |
- A co Ty byś zrobił jakbyśmy mieli malucha ? - Przyciemnił szyby i założył spojlery. - Mówię o dziecku !
|
|
 |
- czego się obawiasz? - że noc zaraz minie, a Ty nie zdążysz Mnie pocałować.
|
|
 |
- a ty dlaczego nie śpisz? - bo boje się gwałtu i ciągle czuwam.
|
|
 |
- dlaczego nie masz dziewczyny? - to takie oczywiste? - i to jak! - A gdzie Twój chłopak? - Może przeczytasz o tym w Mojej nowej książce: " Dlaczego związki są do dupy?".
|
|
 |
- nie rób ze Mnie idioty. - nie muszę, sam sobie świetnie dajesz radę.
|
|
 |
nigdy nie myślałam jak umrę. ale umrzeć za kogoś, kogo się kocha wydaje się być dobrą śmiercią. [ Bella ]
|
|
|
|